Od 1 maja Ted Hsu obejmie w Asusie stanowisko chief strategy officer. Wejdzie także do zarządu korporacji. Można powiedzieć, że powraca do siebie – jest jednym ze współzałożycieli Asusa (w 1989 r.), był w zarządzie, kierował swego czasu działem badań i rozwoju. Obecnie jest wiceprezesem Pagatrona – tajwańskiego producenta sprzętu ODM. Ma duże doświadczenie w rozwoju produktów i zarządzaniu operacjami.

Wraz z informacjami o nominacji Teda Hsu pojawiły się przypuszczenia, że został on ściągnięty do Asusa po to, aby przygotować się do sukcesji po obecnym przewodniczącym korporacji, Jonneyu Shihu, który od 23 lat stoi na czele firmy i jakoby szykuje się do przejścia na emeryturę, bo już jest zmęczony pracą. Ten jednak zapewnia, że obecne zajęcie nadal sprawia mu satysfakcję. Przekonuje, że dzięki wejściu Hsu do zarządu firma odniesie długofalowe korzyści. Chwali jego umiejętność przewidywania i talenty menedżerskie, które przyczynią się do osiągnięcia przez koncern pozycji lidera na rynku.

Głos w sprawie zabrał nawet założyciel Acera, Stan Shih. Twierdzi, że byłby zaskoczony, gdyby szef konkurencyjnej korporacji tak szybko przeszedł na emeryturę. Tym niemniej zauważa, że zmiana na stanowisku lidera powinna być przygotowana z wyprzedzeniem, a nie robiona wtedy, gdy pojawiają się problemy.