Koronawirus przyłożył się do odroczenia działań związanych z dążeniem Xerox do przejęcia HP. Koncern zakomunikował, że odkłada spotkania z akcjonariuszami HP, których zamierza przekonać do akceptacji oferty zakupu udziałów, złożonej oficjalnie w minionym tygodniu (24 dol. za akcję). Odsunięto w czasie także publikację materiałów związanych z tym tematem, spotkania z mediami itp. CEO John Visentin poinformował w oświadczeniu, że obecnie priorytetem firmy jest zdrowie pracowników, partnerów, klientów, interesariuszy. Xerox skoncentruje się więc na działaniach związanych z epidemią. Zawiesza inne aktywności, w tym sprawę przejęcia HP.

Obawa przed pandemią w ostatnich dniach spowodowała paniczną wyprzedaż na światowych giełdach. Xerox w ciągu miesiąca stracił na wartości w sumie blisko 40 proc. Zdaniem CEO koncernu nie jest to jednak przeszkodą w przejęciu HP. Kurs jest o tyle istotny, że – zgodnie z ofertą – część należności za udziały HP miałyby być uregulowana w papierach Xerox.

7,2 mln dol. odprawy dla CEO HP

HP postanowiło natomiast lepiej zabezpieczyć finansowo CEO Enrique Loresa na wypadek, gdyby wrogie przejęcie firmy przez Xerox doszło do skutku. W takiej sytuacji szef koncernu otrzyma 7,2 mln dol. odprawy. Stawkę podniesiono z 4,9 mln dol. Podwyższono także kwoty wypłat dla pozostałych menedżerów z kierownictwa koncernu – gdyby opuścili go po ewentualnym wrogim przejęciu przez Xerox.