Z Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury wyciekły dane m.in. sędziów, prokuratorów, asystentów, kuratorów, urzędników sądów i prokuratur – poinformował sekurak.pl. W przytaczanym piśmie dyrektor KSSiP mówi wprost o kradzieży. Chodzi m.in. o takie informacje jak imię, nazwisko, datę urodzenia, numer telefonu, adres e-mail, numery komunikatorów i zaszyfrowane hasło. Dane wypłynęły z nowej platformy szkoleniowej KSSiP, uruchomionej na początku marca br. Nie jest znana liczba poszkodowanych. Według informacji pojawiających się w mediach społecznościowych jest ich co najmniej kilka tysięcy.

Komunikaty KSSiP informują m.in. zgłoszeniu sprawy do organów ścigania, NASK i UODO, weryfikacji systemu zabezpieczeń i czynnościach podjętych w celu usunięcia danych z serwisów, które je udostępniły. Naruszenie ochrony danych osobowych zgodnie z RODO administrator ma obowiązek zgłosić UODO w ciągu 72 godz. od stwierdzenia tego faktu, a osoby, których te dane dotyczą, mają być poinformowane bez zbędnej zwłoki.