Strata netto Lenovo w II kw. br. (I kw. nowego roku finansowego) wyniosła 72 mln dol. Rok temu firma zarobiła 173 mln dol. Dołek przyszedł po 6 kwartałach zysków. Nie spodziewano się, że będzie tak źle. Analitycy przewidywali, że koncern wyjdzie jednak na plus (ok. 5 mln dol.). Przychody były podobne jak w ub.r. (10 mld dol.).

Bilans Lenovo pogrążyły rosnące koszty, a jednocześnie presja na marże, w związku z niedoborami komponentów i ich wysokimi cenami, zwłaszcza w przypadku pamięci. W drugiej połowie roku firma nie spodziewa się zmian na lepsze pod tym względem. Do tego doszły wydatki na marketing, który w sytuacji spowolnienia na rynku pochłania większe środki.

"Duży wzrost kosztów obciążył każdy z naszych trzech działów" – przyznaje CEO Lenovo, Yang Yuanqing.

Słaby kwartał miały trzy główne biznesy Lenovo (komputery, serwery i sprzęt mobilny). Najbardziej znacząca pod względem obrotów grupa PC osiągnęła wprawdzie zysk (+291 mln dol.), ale był on niższy o ponad 20 proc. niż rok wcześniej, mimo przychodów na podobnym poziomie (7 mld dol.). Średnia cena sprzedaży poszła w górę o 4,8 proc., ale koszty podzespołów obniżyły marżę koncernu. Ilustruje to zresztą problem widoczny w całej branży – z uwagi na skromne marże generowane na PC, przy słabnącym popycie, rosnące koszty komponentów odbijają się na zyskach producentów, o ile nie mają silnej pozycji w segmencie urządzeń premium.

 

Data center i mobile – kolejny rok pod kreską

Niezmiennie nie mogą wyjść z dołka biznesy centrum danych oraz mobilny, do których koncern dopłaca kolejny rok z rzędu (oba opierają się głównie na działach przejętych od IBM i Motoroli w 2014 r. w sumie za 5,2 mld dol.). Ostra konkurencja, a do tego wyższe niż w ub.r. wydatki na podzespoły serwerowe sprawiły, że strata w grupie data center wyniosła 114 mln dol. w minionym kwartale. Także sprzedaż poszła w dół (-11 proc., do 971 mln dol.). Lenovo wyjaśnia, że grupa jest w fazie przekształceń, m.in. wzmacniane są zespoły sprzedaży i trwają inwestycje w kanał dystrybucji. Wskazuje na wzrost marży zysku przed opodatkowaniem.

Z kolei grupa mobilna była 129 mln dol. na minusie, przy przychodach podobnych jak w ub.r. (+2 proc., 1,75 mld dol.). Lenovo tłumaczy stratę kosztami marketingu, w związku w wprowadzeniem na rynek nowych smartfonów. Podkreśla rosnące wskaźniki rentowności i wyraźny wzrost sprzedaży poza Chinami.

"Zrobiliśmy solidny postęp w każdym obszarze naszej strategii" – uspokaja CEO komentując wyniki. Wskazuje na grupę mobilną. Twierdzi, że jest ona "na drodze by osiągnąć break even" w 2 połowie roku obrotowego. Także dział centrum danych będzie jego zdaniem poprawiał wyniki.  

Lenovo liczy na to, że wyjść z impasu pomoże mu rozwój w obszarach wskazywanych przez analityków jako przyszłościowe: sztuczna inteligencja, Internet rzeczy oraz wirtualna rzeczywistość. Ta "ucieczka do przodu" będzie kosztować firmę w najbliższych latach 1,2 mld dol. inwestycji.