Fundusz przygotowuje się do inwestycji w internetowe usługi finansowe oraz w e-commerce. Przymierza się także do kupna firmy zajmującej się Internetem rzeczy – poinformował prezes Tomasz Czechowicz. W portfelu MCI Management ma pojawiać się coraz więcej firm o zasięgu europejskim, a nawet globalnym.

– W Polsce widzimy jedno podstawowe ryzyko: jest za mało projektów, które są dla nas atrakcyjne – wyjaśnia Tomasz Czechowicz.

Zapowiada ambitny program inwestycyjny. W kraju fundusz dostrzega m.in. bardzo dynamiczny rozwój e-commerce i liczy na zyski z posiadanych spółek, takich jak Morele. Ocenia też, że branża internetowych usług finansowych (FinTech) będzie się dynamicznie rozwijała.

– W tej chwili interesuje nas przede wszystkim FinTech – deklaruje prezes MCI. – Tutaj widzimy największe szanse.

Nowym obszarem zainteresowania grupy jest Internet rzeczy. W drugiej połowie br. prawdopodobnie dojdzie do inwestycji związanej IoT. – To inwestycja o szansach globalnych, nad którą pracujemy od dłuższego czasu. – zdradza szef MCI.

MCI Management ocenia, że obecnie bardzo dynamicznie rozwijają się jego trzy podstawowe fundusze: EuroVentures, TechVentures i CreditVentures. Tomasz Czechowicz zakłada, że EuroVentures i TechVentures mogą w perspektywie roku, dwóch mieć ponad 1 mld zł aktywów każdy.

W pierwszym półroczu 2015 r. zysk netto z inwestycji MCI Management był bliski 103 mln zł, przy ponad 301 mln zł rok wcześniej. Tomasz Czechowicz jest jednak zadowolony z wyniku. Podkreśla, że jest on zgodny z planami. Za udane uważa zwłaszcza wyjścia z inwestycji. MCI sprzedało m.in. udziały w Netii (za 160 mln zł) i Wirtualnej Polsce. Ponadto zainkasowało w br. rekordową dywidendę od ABC Daty (36 gr na akcję) oraz spółki Index.

– W tej chwili mamy dużo pootwieranych projektów, sądzimy, że pojawi się także dużo nowych inwestycji. Oczekujemy raczej przekroczenia naszych celów, jeżeli chodzi o realizację inwestycji rocznych – mówi prezes.