Microsoft i Oracle, największe koncerny software'owe, połączą swoje chmury. Użytkownicy będą mogli swobodnie przenosić zasoby i moc obliczeniową pomiędzy Azure i Oracle Cloud. Dzięki temu np. analitykę i sztuczną inteligencję od Microsoftu będzie można uruchamiać z autonomiczną bazą danych Oracle. Połączone usługi mają być dostępne z pomocą jednego loginu.

Nowe możliwości są dostępne na razie w USA. Zapowiedziano ich poszerzenie na inne regiony. Alians to ważny ruch szczególnie dla Oracle'a. Microsoft nawiązał wcześniej szereg partnerstw, co pozwoliło mu rozwinąć skrzydła biznesu chmurowego. Oracle dotychczas ostrożniej wchodził w duże sojusze, jednak ostatnio nie rozwijał się w takim tempie w segmencie cloud computingu jak Microsoft czy AWS, mimo inwestycji w chmurę drugiej generacji. Jeszcze 2 lata temu Larry Ellison zapewniał, że jego firma ma ogromną przewagę technologiczną nad Microsoftem. Teraz najwyraźniej zdecydowano, że bardziej opłaca się jednak połączyć siły z koncernem z Redmond. 

Nowy sojusz powinien wesprzeć rozwój niezwykle istotnego dla Oracle'a biznesu bazodanowego. Wspólni klienci będą mogli migrować swoje aplikacje do chmury bez potrzeby przebudowy architektury, co pozwoli im zachować inwestycje. Oracle dąży również do stopniowego przeniesienia do chmury masy ok. 430 tys. swoich klientów.

Dla obu firm rozwój oferty chmurowej jest strategicznym priorytetem. W I kw. 2019 r. przychody Microsoftu z usług Azure wzrosły o 73 proc. rok do roku. To nieco mniej niż w poprzednich okresach, ale było to spodziewane wraz z rozwojem tego biznesu. Segment "intelligent cloud", do którego należy Azure i inne produkty chmurowe i serwerowe, odnotował wzrost o 22 proc., do 9,7 mld dol. Jest to już blisko jedna trzecia przychodów całej korporacji (30,6 mld dol. w I kw. br.).