Bonus CEO Microsoftu za miniony rok fiskalny (zakończony 30 czerwca br.) wyniósł 79 proc. pełnej stawki. Rok wcześniej oceniono go lepiej (91 proc.). Jako powód wskazano niezadowalający wynik działu Windows. „Mimo że sprzedano ponad 100 mln licencji Windows 8, trudna sytuacja na rynku PC oraz koszty produkcji i wprowadzenia na rynek Windows 8 i tabletów Surface spowodowały, że wynik działu Windows był o 18 proc. niższy od zakładanego.” – wyjaśnia spółka w informacji dla amerykańskiego nadzoru giełdowego – „Sprzedaż tabletów Surface RT była mniejsza od spodziewanej. Decyzja o obniżeniu ceny, aby zwiększyć sprzedaż, spowodowała odpis w wysokości 900 mln dol.”

Łącznie z podstawowym wynagrodzeniem Steve Ballmer otrzymał za ubiegły roku finansowy 1,26 mln dol., co nie jest oszałamiającą kwotą, biorąc pod uwagę choćby zarobki w polskich spółkach giełdowych.

Pełne bonusy za miniony rok przyznano natomiast menedżerom z kierownictwa Microsoftu. Wśród nich są: dyrektor operacyjny Kevin Turner, szefowa finansów firmy Amy Hood i odpowiedzialny za Office’a Kurt Delbene. Satya Nadella, szef działu Server & Tools, zapracował nawet na 105-procentowy bonus.