Strata Dell Technologies za I kw. finansowy 2018 (zakończył się 5 maja br.) to efekt odpisów, sięgających 1,8 mld dol. Rok wcześniej, jeszcze przed przejęciem EMC, Dell miał 55 mln dol. zysku. Strata operacyjna wyniosła 1,5 mld dol. Korporacja ponosi spore koszty obsługi długu zaciągniętego na przejęcie EMC. Od czasu przejęcia tej firmy, czyli od początku września 2016 r., Dell spłacił 7,1 mld dol. należności, kończąc I kw. z całkowitym długiem wielkości 50,7 mld dol.

Wynik operacyjny korporacji liczony z pominięciem zasad księgowości GAAP był natomiast 1,2 mld dol. na plusie w porównaniu do 539 mln dol. w roku poprzednim. Po przejęciu EMC przychody Della wzrosły o 46 proc. rok do roku, do 17,8 mld dol.

Grupa Client Solutions Group, obejmująca komputery, osiągnęła sprzedaż na poziomie 9,1 mld dol., co oznacza wzrost o 6 proc. rok do roku. Zysk operacyjny wyniósł 374 mln dol. (-3 proc.). Spadek jest związany z rosnącymi kosztami komponentów, które nie zostały zrekompensowane w pełni podwyżkami cen urządzeń. Co ciekawe, producent informuje o większym wzroście wartości sprzedaży PC w sektorze konsumenckim w minionym kwartale (+12 proc. r/r/) niż biznesowym (+3 proc.).

Drugi największy biznes Dell Technologies, grupa usług infrastrukturalnych, po przejęciu EMC zwiększyła sprzedaż o 91 proc. rok do roku, do 6,9 mld dol. W tym serwery i sieciówka miała 47 proc. udziału, a resztę – pamięci masowe. Zysk operacyjny tego biznesu wzrósł o 68 proc., do 323 mln dol. Według Della na bilans wpłynęły negatywnie wyższe koszty podzespołów, co głównie dotyczyło serwerów. Wyraźny jest natomiast wzrost popytu na macierze all-flash i systemy hiperkonwergentne, które odnotowały dwucyfrowy plus rok do roku.

Wartość sprzedaży rozwiązań sieciowych zwiększyła się o 5 proc., do 3,2 mld dol. 

Największą część zysku operacyjnego wniósł jednak do korporacji VMware (486 mln dol.), mimo że odpowiada za ok. 10 proc. przychodów Dell Technologies.