Doniesienie o możliwości popełniania przestępstw przez urzędników Ministerstwa Finansów związek skierował na ręce Pawła Wojtunika, szefa CBA (pisaliśmy o tym tutaj). Dziś podał więcej informacji w tej sprawie.

Prawnicy ZPP przeprowadzili analizę ustaw i rozporządzeń Ministerstwa Finansów, które – według organizacji przedsiębiorców – umożliwiały dokonywanie wielkich przestępstw podatkowych:

1. Afera z opodatkowaniem niektórych towarów sprowadzanych przez osoby fizyczne lub nadesłanych tym osobom z zagranicy. Polegała ona na tym, że obywatele mieszkający za granicą mogli, na skalę gospodarczą sprowadzać do Polski bez opodatkowania wyroby, które dziś określa się mianem akcyzowych.
2. Afera ze zwolnieniem od podatku obrotowego i dochodowego podatników osiągających przychody z niektórych rodzajów nowo uruchomionej działalności gospodarczej (możliwość przenoszenia działalności gospodarczej do nowo utworzonych firm tylko w celach podatkowych).
3. Afera z opodatkowaniem Zakładów Pracy Chronionej (przywileje dla podatników, którzy zatrudniali niepełnosprawnych także fikcyjnie).
4. Afera z trzydniowym vacatio legis w podatku obrotowym (przez trzy dni nie obowiązywały żadne stawki podatku obrotowego od importu towarów).
5. Afery z opodatkowaniem olejów służących jako paliwa silnikowe
6. Afera „złomowa’ (wyłudzanie VAT przy handlu złomem)
7. Afera „stalowa’ (fikcyjny eksport umożliwił wyłudzanie podatku).

ZPP przypomniało, że w związku z aferą stalową Ministerstwo Finansów chce obciążyć przedsiębiorców „solidarną odpowiedzialnością” za nadużycia podatkowe niektórych podmiotów (pisaliśmy o tym tutaj i tutaj).

Związek ponownie ostro zaatakował resort twierdząc, że jego działalność umożliwia zorganizowane przestępstwa, poprzez przygotowanie regulacji, o których – zdaniem prezesa ZPP, Cezarego Kaźmierczaka – po wejściu w życie wiedzą w zasadzie tylko grupy przestępcze.

„Czy Minister Finansów gotów jest ponieść ‘solidarną odpowiedzialność’ za twórców tych przepisów?” – pytają autorzy doniesienia do CBA – „Niektórzy z nich nadal pracują w ministerstwie i współtworzą przepisy o solidarnej odpowiedzialności podatników za (nie)przestrzeganie stworzonych przez siebie przepisów, których przestrzegać po prostu nie sposób”.

Prezes ZPP zapowiedział, ze związek będzie monitorował losy tego doniesienia, nie odpuści i użyje wszelkich dopuszczalnych prawem środków, aby sprawa została należycie zbadania przez odpowiednie służby.