W Opolu zapadł wyrok w sprawie przeciwko trzem osobom, nielegalnie sprzedającym na aukcjach klucze aktywacyjne do programów koncernu z Redmond. Sąd Rejonowy orzekł obowiązek naprawienia szkody w łącznej wysokości ponad 600 tys. zł na rzecz producenta oraz kary ograniczenia wolności od 8 miesięcy do 1 roku. W tym okresie skazani muszą wykonać prace społeczne. 

Jest to największe jak dotychczas odszkodowanie ustalone przez polski sąd w sprawie o nielegalny handel kluczami oprogramowania w Internecie.

Postępowanie jest efektem współpracy Microsoftu z policją. Firma wcześniej robiła zakupy testowe w serwisach aukcyjnych i na stronach internetowych. W 100 proc. przypadków stwierdzono nieprawidłowości. „Sprzedawane produkty okazały się nieautoryzowanymi kopiami programów, którym towarzyszyły podrobione certyfikaty autentyczności lub nadużyte klucze aktywacyjne. Nie dawały kupującym żadnych praw do używania produktów” – informuje Marcin Wesołowski z polskiego oddziału Microsoftu.

W praktyce sądy rzadko orzekają karę bezwzględnego pozbawienia wolności, ale poza odpowiedzialnością karną, na podstawie art. 79 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, sprawca musi liczyć się z odpowiedzialnością cywilną. Ma wówczas obowiązek zapłaty pokrzywdzonym twórcom dwukrotnej wysokości należnego wynagrodzenia.