Według Neonetu w 2012 r. w sklepach detalisty było 17 mln wizyt. Spółka nie poinformowała, w jaki sposób powstała statystyka. Neonet liczy na 30 mln odwiedzin w całym 2013 r. W ciągu 10 lat (dane podano z okazji rocznicy działalności firmy) liczba transakcji przekroczyła 10 mln – tak przynajmniej twierdzi spółka.

Zdaniem prezesa Neonetu, Marka Majewskiego, sprawdziła się strategia lokowania sklepów w mniejszych miastach (poniżej 200 tys. mieszkańców). Kilka lat temu, gdy otwierano kolejne markety w aglomeracjach, na zakupy jeździli do nich często klienci z mniejszych miejscowości, teraz według szefa Neonetu ten trend ulega odwróceniu. Sprzedawcy w małych ośrodkach mogą zyskać przewagę nad dużymi, ale odległymi centrami handlowymi.

– Konsumenci mają dziś w najbliższej okolicy dostęp do bardzo szerokiej gamy produktów i usług. Przyzwyczajeni do dużego wyboru, stawiają coraz wyższe wymagania sklepom, jeśli chodzi o obsługę, dostępność towarów, ceny, aranżację lokali. W branżach takich jak RTV i AGD, oferta w małych miejscowościach nie może dziś odbiegać od tej w największych miastach, a jednocześnie powinna być korzystniejsza, np. z cenami niższymi niż w hipermarketach – mówi Marek Majewski.