W 2014 r. Neonet planuje otwarcie 120 sklepów w miastach liczących do 200 tys. mieszkańców. W przyszłym roku salony detalisty mają pojawić się w Warszawie, a potem w innych dużych ośrodkach wojewódzkich. Neonet stawia przede wszystkim na asortyment w branży IT, RTV i małe AGD. W tych segmentach powinno pojawić się najwięcej nowości. – Na masową skalę wejdą telewizory OLED-owe produkowane przez największych producentów. Spodziewam się dalszego wzrostu sprzedaży tabletów z wyższych półek cenowych, o lepszych funkcjonalnościach – powiedział agencji Newseria wiceprezes spółki, Wojciech Kiestrzyń. – Liczę też na dalsze wzrosty w branży GSM. Zauważamy przejście klientów od operatorów telekomunikacyjnych do sklepów detalicznych ze względu na coraz mniejsze różnice w cenach telefonów.

Według niego w dwóch poprzednich latach sieć potroiła obroty, dobre wyniki odnotowały zarówno salony stacjonarne, jak i e-sklep. W strategii Neonetu sieć sklepów i sprzedaż online wzajemnie się uzupełniają.

– Chcemy zachować internetowe ceny, większość towarów udostępniamy przez sieć. Jednocześnie lokujemy stacjonarne sklepy możliwie blisko klienta. Udostępniamy dużo produktów w Internecie, a najlepsze z nich w sklepach – informuje Wojciech Kiestrzyń.

Według danych PMR w 2012 roku 70 proc. sprzedaży sprzętu RTV i AGD w Polsce pochodziło ze sklepów sieciowych. Internet był na drugim miejscu z udziałem ponad 16 proc. Polacy niechętnie kupowali elektronikę w hiper- i supermarketach (3,4 proc.), z czego wynikałoby, że cenią sobie fachowe porady obsługi.