Sprawa dotyczy podatku CIT za 2003 r. W lutym 2010 r. Izba Skarbowa dopatrzyła się zaległości i nakazała Netii zapłatę 34,2 mln zł podatku wraz z odsetkami (wyniosły 25,3 mln zł). Netia odwołała się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który w październiku 2013 r. uchylił decyzje fiskusa. Po podtrzymaniu w mocy wyroku przez NSA w czerwcu 2014 r., dyrektor izby skarbowej w grudniu br. wydał w końcu decyzję korzystną dla spółki, ustalając wysokość podatku CIT za 2003 r. na zero zł, co oznacza, że wpłacona wcześniej kwota powinna wrócić na konta firmy. Netia oczekuje swoich pieniędzy, rzecz jasna wraz z odsetkami, które dopłacą tym razem wszyscy podatnicy.

Od decyzji izby Netii przysługuje jeszcze skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Spółka nie poinformowała, czy skorzysta z tej możliwości.