Energy saving obejmuje doradztwo w zakresie wyboru dostawcy energii oraz aplikacje, które monitorują bieżące zużycie, sterują wybranymi obwodami elektrycznymi, pozwalają przewidzieć zjawiska, które generują dodatkowe, wysokie koszty (przekroczenia mocy), wskazują obszary, gdzie można zaoszczędzić na prądzie. Dzięki temu klient może obniżyć koszty. Kompleksowa oferta obejmuje m.in. zarządzanie, kontrolę i rejestrację parametrów zużywanego prądu, prognozowanie zużycia, doradztwo. Można też sprzedawać energię w ramach usług brokerskich i dostosowywać u klienta układy pomiarowo-rozliczeniowe.

 

Mirosław Tworek, prezes FreeEn, firmy zajmującej się rozwiązaniami IT pozwalającymi na oszczędności prądu, twierdzi, że 4-5 lat temu zainteresowanie nimi było nikłe, ale to się zmienia, bo rośnie świadomość użytkowników dotycząca możliwości zmniejszenia kosztów, co jest związane z uwolnieniem rynku energii. Szacuje, że dzięki usługom energy saving oszczędności sięgają 3-4 proc., nawet do 20 proc. Klientami firmy są zakłady przemysłowe, banki, sieci handlowe, hotele, sektor publiczny i prywatni konsumenci. Przedsiębiorców może przekonać argument, że w ciągu kilkunastu, kilkudziesięciu lat ich oszczędności sięgają kilkudziesięciu milionów złotych rocznie.

– W wielu przypadkach koszty energii i w ogóle mediów to pozycja w pierwszej piątce wszystkich kosztów działalności firmy. Energia będzie coraz droższa, coraz trudniej dostępna, a narzędzia, które pozwalają na obniżenia kosztów z tym związanych, będą cieszyły się coraz większym zainteresowaniem – prognozuje szef FreeEn.