Zgodnie z ustawą funkcjonariuszowi publicznemu grozi odpowiedzialność finansowa, gdy zapadł prawomocny wyrok (lub doszło do ugody) w sprawie jego bezprawnego działania, a organ lub jednostka administracji (np. szpital) wypłaciła pokrzywdzonemu odszkodowanie. W takiej sytuacji kierownik instytucji musi powiadomić prokuraturę. Jeżeli tego nie zrobi, grożą mu sankcje karne.

Karą finansową zagrożeni są urzędnicy, którzy działali z rażącym naruszeniem prawa. Podmiot administracji może domagać się zwrotu odszkodowania wypłaconego poszkodowanemu, do kwoty 12-krotności miesięcznego wynagrodzenia funkcjonariusza publicznego. Jeśli jednak urzędnik złamał prawo umyślnie, odpowiada do pełnej wysokości szkody, bez limitów.