W IV kw. 2017 r. dostawy urządzeń drukujących na polski rynek zwiększyły się o 10,5 proc. wobec analogicznego okresu 2016 r. W ujęciu wartościowym bilans także był dodatni (+2,6 proc.) – ustaliło IDC.

Wzrost jest związany głównie z dużo większym zapotrzebowaniem na maszyny atramentowe (+28 proc. ilościowo rok do roku). Więcej kupowali zarówno konsumenci, jak i firmy. Tymczasem popyt na modele laserowe na naszym rynku wyraźnie spadł (-9 proc.). Analitycy odnotowują rosnącą popularność urządzeń z systemem stałego zasilania w atrament (bez kartridży) – w IV kw. 2017 r. generowały one już 28 proc. przychodów w segmencie urządzeń atramentowych, mając ponad 15 proc. udziału ilościowo.

Dodatni wynik sprzedaży urządzeń drukujących w Polsce w IV kw. 2017 r. nie zrównoważył jednak spadków w poprzednich kwartałach. Bilans całego 2017 r. zamknął się 3,2 proc. na minusie w ujęciu ilościowym oraz 7,4 proc. wartościowo – w porównaniu do 2016 r.

Trendy widoczne na polskim rynku występują także w innych krajach regionu Europy Środkowej i Wschodniej. Utrzymuje się duży popyt na urządzenia z systemem stałego zasilania w atrament i to w większej skali niż w Polsce – średnio w regionie odpowiadały one w IV kw. ub.r. już za prawie połowę (48 proc.) przychodów ze sprzedaży w segmencie atramentowym, a ilościowo miały ponad 30 proc. udziału. Zdaniem analityka niskie koszty druku przekonują do tego sprzętu zarówno użytkowników domowych, jak i firmy.

W przypadku sprzętu laserowego następuje natomiast odwrót klientów od tanich modeli, rośnie zaś zapotrzebowanie na urządzenia kolorowe, zwłaszcza wielofunkcyjne (+13,4 proc.) – głównie ze średniej i wyższej półki, które są dostarczane często w ramach kontraktów usługowych.

Liderem sprzedaży w krajach CEE pozostało HP (prawie 37 proc. udziału w IV kw.), mimo spadku sprzedaży o ponad 13 proc. rok do roku – i to z uwzględnieniem przejętego biznesu drukarkowego Samsunga (-40 proc. r/r).

Niewielki spadek odnotował drugi w rankingu Canon, poprawiły wyniki natomiast Epson (+17 proc.) i Brother (+18,4 proc.). Średnio dostawy urządzeń drukujących w regionie Europy Środkowej i Wschodniej zwiększyły się o 1,8 proc., czyli polski rynek wyróżnia się ostatnio na plus.