Optomagnetyczne pamięci
O-MaSS - spółka zależna od Tandberg Data - kończy prace nad tworzeniem technologii optyczno-magnetycznego zapisywania i gromadzenia danych na nośnikach magnetycznych. Dzięki nowej technologii będzie możliwe uzyskanie pojemności rzędu 10 TB na pojedynczym, wymiennym nośniku
O-MaSS (Opto-Magnetic Storage Systems) – spółka zależna od Tandberg Data – kończy prace nad tworzeniem technologii optyczno-magnetycznego zapisywania i gromadzenia danych na nośnikach magnetycznych. Dzięki nowej technologii będzie możliwe uzyskanie pojemności rzędu 10 TB na pojedynczym, wymiennym nośniku. Technologia ta nie będzie opierała się tylko i wyłącznie na napędach taśmowych Tandberg Data serii SLR i DLT, ale będzie mogła być stosowana także w innych napędach taśmowych, takich jak np. AIT, 8 mm i LTO.
O-MaSS skonstruował nową klasę produktów pamięci masowych, która wypełni lukę pomiędzy systemami dyskowymi a urządzeniami taśmowymi. Najważniejszą cechą charakterystyczną nowego urządzenia jest błyskawiczny odczyt i odtwarzanie zapisanych danych oraz ich szybki transfer. Pierwsze urządzenia umożliwią zgromadzenie 600 GB danych (bez kompresji) na jednym nośniku, transfer danych wyniesie 64 MB/s (230 GB/godz.), a czas dostępu – poniżej 3,5 s.
Zakończenie prac nad nową technologią oraz podanie do wiadomości publicznej nazwy strategicznego partnera planowane jest na koniec drugiego kwartału bieżącego roku. Okres wdrożenia technologii i pierwszych urządzeń nowej generacji przewidziany na 2-3 lata, dobiega końca już w drugim kwartale bieżącego roku.
Podobne aktualności
65 proc. polskich firm nie mierzy efektywności wdrożeń AI
Już ponad jedna czwarta firm w Polsce wdrożyła narzędzia AI, a kolejne 30 proc. zrobi to w tym roku. Jednak większość używających tej technologii nawet nie sprawdza, czy jest ona efektywna.
Koszty „ławki” i różnice kursowe pociągnęły w dół zysk Spyrosoftu
W 2024 r. zarząd nie spodziewa się istotnej poprawy koniunktury w branży.
KSeF będzie obowiązkowy od 1 lutego 2026 roku
"Podjęliśmy decyzję o budowie architektury systemowej od początku" - oznajmił szef KAS. Audyt dotychczasowego systemu wykazał według resortu liczne krytyczne błędy.