Nowe serwerownie mają posłużyć m. in. do kolokacji infrastruktury IT klientów oraz rozbudowy infrastruktury do świadczenia usług, takich jak cloud czy cyberbezpieczeństwo. Oprócz większej powierzchni, centrum danych w Łodzi zyska również nowe systemy zwiększające jego efektywność energetyczną. Będą one też dbać o jak najwyższą dostępność i bezpieczeństwo znajdujących się w nim urządzeń i zasobów. 

– „Uruchamiając kolejną część obiektu, jako jedni z pierwszych w Europie wdrożyliśmy innowacyjny system klimatyzacji bazujący na technologii free coolingu adiabatycznego. To w pełni ekologiczne rozwiązanie, które do chłodzenia sprzętu wykorzystuje pośrednio powietrze pobierane z zewnątrz, a w sytuacji, gdy jego temperatura jest zbyt wysoka, wykorzystuje proces  odparowania wody do obniżenia temperatury powietrza” –  wyjaśnia Piotr Muszyński, wiceprezes Orange Polska. Freecooling w centrum danych ma zapewnić jak najlepsze środowisko pracy urządzeń – stałą temperaturę oraz wilgotność w pomieszczeniach, a dodatkowo pozwolić na obniżenie zużycia energii. Obecnie dla łódzkiego centrum danych operator szacuje współczynnik PUE na poziomie 1,25.

W sumie centrum przechowuje obecnie ponad 13 petabajtów danych i ma ponad 2500 serwerów fizycznych oraz ok. 5000 serwerów wirtualnych.

Jak podaje Orange Polska, do 2020 roku wartość rynku usług data center w Polsce ma wzrosnąć o 60 proc. Dlatego rozbudowa centrum danych jest, obok inwestycji w technologie światłowodowe, kolejnym obszarem, w którym operator chce umacniać swoją pozycję rynkową.