Od 1 lipca br. obowiązuje mechanizm podzielonej płatności (MPP), który polega na tym, że z należność za fakturę, która wpływa na konto sprzedawcy, jest dzielona kwotę netto oraz VAT lokowany na odrębnym subrachunku, do którego przedsiębiorca ma ograniczony dostęp. O zastosowaniu MPP decyduje nabywca.

Drobni przedsiębiorcy nie muszą posiadać rachunków VAT, bo można je wydzielić tylko w ramach kont firmowych, a wielu małych przedsiębiorców korzysta z prywatnych kont ROR. Tym samym pozostają oni poza systemem split payment.

Jednak może się to zmienić.

"Wydaje się, że do korzystania z mechanizmu podzielonej płatności przedsiębiorcy będą zmuszeni" – uważa Rafał Płaszewski, menedżer produktu w dziale rozwoju InsERT. –  "Jeżeli na split payment zdecydują się np. duże firmy, to wywrą presję na swoich dostawcach, by stosowali takie same płatności. Przedsiębiorstwo, które otrzyma należność na konto VAT, nie chcąc blokować sobie tych środków będzie opłacało w pierwszej kolejności swoje zobowiązania pieniędzmi zgromadzonymi na tym rachunku."

Bartosz Niedzielski, starszy menedżer produktu w dziale oprogramowania wrocławskiego producenta, zwraca uwagę na utrudnienia, jakie wprowadzenie podzielonej płatności może wywołać dla mikro i małych firm.

„Podwykonawcy lub tzw. samozatrudnieni, którzy głównie wystawiają faktury na przelew, będą otrzymywać VAT z faktur na rachunek VAT. Sami nie będą mogli jednak regulować swoich zobowiązań w ten sposób, gdyż większość z nich opłacają kartą lub gotówką. Pieniądze z rachunku VAT mogą zatem wykorzystać tylko do odprowadzania podatku od towarów i usług. Na rachunku powstanie różnica między podatkiem należnym, a naliczonym. Żeby odzyskać te pieniądze, będą musieli pisać wnioski do naczelnika urzędu skarbowego" – tłumaczy Bartosz Niedzielski.

W jego ocenie dużym ułatwieniem dla drobnych przedsiębiorców byłaby możliwość płacenia w mechanizmie split payment za pomocą karty płatniczej oraz możliwość regulowania podatku PIT z rachunku VAT.

Do efektu „kuli śnieżnej”, czyli rozpowszechnienia się podzielonej płatności mogą przyczynić się spółki skarbu państwa. Od 1 lipca obowiązkowo stosują MPP wobec swoich dostawców.