Prognoza firmy badawczej zakłada, że w 2011 r. polski rynek handlu online będzie rozwijał się najszybciej w Unii. Wzrost sprzedaży w porównaniu z 2010 rokiem ma wynieść 33,5 proc., co oznaczałoby, że klienci wydadzą w sieci 4,5 mld euro, tj. ok. 17,5 mld zł.  Sprzedaż internetowa w Polsce rośnie także najszybciej, w porównaniu z pozostałymi krajami, na przestrzeni ostatnich kilku lat – w latach 2008-2010 wzrost obrotów sięgnął 81,4 proc. Pod względem rozwoju handlu w sieci wciąż jednak pozostajemy daleko w tyle za większością krajów europejskich. W 2010 r. wartość sprzedaży w Internecie stanowiła 2,5 proc. obrotów w całym polskim handlu, w 2011 r. – o ile prognoza się spełni – wskaźnik ten wzrośnie do 3,1 proc. Tymczasem obecnie średnia europejska to 5,9 proc. Największy w Europie pod względem wartości sprzedaży w sieci jest rynek brytyjski (52,1 mln euro obrotów w 2010 r.), a drugim jest niemiecki (39,2 mld euro). W 2010 r. według Euromonitora przeciętny polski klient zrobił zakupy w Internecie za równowartość 367 euro (ponad 1,4 tys. zł).

W całej Europie wartość sprzedaży online w 2010 r. osiągnęła kwotę 171,9 mld euro (o 19,4 proc. więcej niż rok wcześniej).

Badanie przeprowadzono na zlecenie brytyjskiego portalu zakupowego Kelkoo.