Z inicjatywą stworzenia "Polskiej Doliny Krzemowej" w Poznaniu wystąpiła Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii. Zapewniła jednocześnie, że będzie zabiegać o powołanie zespołu parlamentarnego, który zajmie się tym projektem.

Michał Kanownik, prezes Związku Cyfrowa Polska, zrzeszającego największe firmy z branży, popiera koncepcję budowy "Polskiej Doliny Krzemowej" w stolicy Wielkopolski. Podczas wizyty w Komornikach określił ją jako "strzał w dziesiątkę" – według PAP. Zauważył, że Poznań ma potencjał w postaci renomy przedsiębiorczości i kadr fachowców. Jednak zdaniem szefa Cyfrowej Polski tylko kooperacja nauki, biznesu i administracji pozwoli zatrzymać najlepszych specjalistów w kraju i zbudować Silicon Valley nad Wartą. W tej koncepcji szkoły i uczelnie zadbają o kształcenie fachowców, przedsiębiorstwa zainwestują w prace rozwojowe i innowacje, a państwo zapewni wsparcie finansowe. Koordynacją tej współpracy powinna zająć się nowa rządowa agencja – postuluje Michał Kanownik.

Według raportu Experis "Potencjał inwestycyjny sektora IT w Poznaniu" w woj. wielkopolskim działa 12,8 tys. firm z sektora ICT, z tego ponad połowa w stolicy regionu. W ciągu roku (2017 – 2018) liczba przedsiębiorstw wzrosła o ok. 1 tys. Znaczna większość lokalnych firm IT – 92 proc. – specjalizuje się w usługach informatycznych, głównie w działalności związanej z oprogramowaniem i konsultingu w zakresie IT. Informatyków kształci 7 poznańskich uczelni z liczbą absolwentów 1,5 tys. rocznie, oraz 18 szkół średnich.