Białostocka grupa kapitałowa TenderHut otworzyła swoje 8 biuro na świecie – tym razem w Paryżu. Nowy oddział zajmie się obsługą klientów firmy, będzie również pracował nad pozyskaniem nowych kontrahentów. Spółka wyjaśnia konieczność otwarcia przedstawicielstwa we Francji rosnącą liczbą zamówień z tego rynku. 

Tak jak w przypadku poprzednich zagranicznych przedstawicielstw (w Danii, Irlandii, Anglii, Szwajcarii, Szwecji, Niemczech i USA) także i teraz zdecydowano się na powołanie szefa oddziału pochodzącego z danego kraju. – Taki model sprawdził się w poprzednich zagranicznych lokalizacjach. Świeże spojrzenie technologiczne naszych specjalistów i wiedza eksperta znającego lokalny rynek to idealne połączenie biznesowe – twierdzi Robert Strzelecki, prezes grupy TenderHut. 

Wybór padł na René Koelblena, który przez 19 lat pracował w Polsce w grupie Bull, a następnie w Atosie, na stanowisku kierownika projektów informatycznych.  

Grupa TenderHut w 2017 r. zanotowała wstępny przychód skonsolidowany w wysokości 16,1 mln zł. Ostatnio otworzyła centrum deweloperskie w Olsztynie. Poprzez przejęcie lokalnej firmy powiększa oddział w Szczecinie. Strategia grupy zakłada rozwój m.in. poprzez przejmowanie innych podmiotów.