Na polskim rynku działa obecnie ponad 200 firm, które zajmują się produkcją gier wideo. Branża zatrudnia prawie 2 tys. pracowników. W 2016 r. analitycy firmy doradczej Newzoo wycenili jej wartość na 431 mln dol. (w porównaniu do 408 mln dol. w 2015 r,). To równowartość 0,43 proc. całego, globalnego rynku oszacowanego na 99,6 mld dol. Według Newzoo polski rynek gier będzie rósł w średnim rocznym tempie 5,4 proc.

Polska branża gamingowa może liczyć na państwowe wsparcie. Narodowe Centrum Badań i Rozwoju uruchomiło w 2016 r. program GameINN, w którym firmy mogą się ubiegać o dotacje na innowacyjne projekty.

W pierwszej edycji konkursu dofinansowano 38 projektów na kwotę prawie 116 mln zł. W drugiej, zakończonej w październiku 2017 r., łączna kwota dotacji sięgnęła 93 mln zł.

Minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin – przy okazji inauguracji programu GameINN – twierdził, że polska branża gamingowa może odnieść globalny sukces i stać się kołem zamachowym gospodarki opartej na innowacjach. Jednak niezbędna jest komercjalizacja prac badawczych i szersza współpraca tej branży ze środowiskiem naukowym.

Autorzy ubiegłorocznego raportu „Kondycja polskiej branży gier 2017” (Krakowski Park Technologiczny) podkreślają, że jej siła wyraża się również wyceną spółek na warszawskiej GPW. Kapitalizacja CD Projektu na początku grudnia 2016 r. przekroczyła 5 mld zł, natomiast we wrześniu 2017 r. przebiła 10 mld zł. Tym samym CD Projekt stał się najdrożej wycenianą spółką technologiczną w Polsce. Na głównym parkiecie warszawskiej giełdy działa w sumie sześciu producentów gier, a na NewConnect – siedmiu.

Źródło: Newseria