Przychody ze sprzedaży serwerów na polskim rynku wzrosły o 92 proc. w ciągu 4 tygodni od 20 kwietnia do 17 maja 2020 r., w porównaniu z analogicznym okresem ub.r. – obliczył Context. Dane pochodzą od dystrybutorów.

Polski wynik wyróżnia się na plus na tle innych krajów europejskich, gdzie bilanse są różne – na niektórych rynkach również odnotowano odbicie (jak w Niemczech +10 proc.), ale np. w sąsiednich Czechach spadek wyniósł 30 proc.

W ocenie analityków wraz z odchodzeniem od lockdownu szybciej rozkręcają biznes duże firmy, podczas gdy mniejsze powoli wracają do normalnej działalności. To może wyjaśniać różnice w wynikach między dystrybucją (gdzie bilanse są w kratkę), a resellerami obsługującymi dużych klientów biznesowych, którzy szybciej odmrażają projekty infrastrukturalne.

Wraz z luzowaniem zakazów związanych z pandemią można spodziewać się wznawiania projektów opartych na serwerach, aczkolwiek póki co nie ma powodów do dużego optymizmu. Dopóki niektóre branże, takie jak retail, hotelarstwo czy sektor turystyczny pracują na pół gwizdka, nie należy spodziewać się boomu na sprzedaży rozwiązań infrastrukturalnych – wynika z oceny ekspertów Contextu.

 

Przychody ze sprzedaży serwerów w dystrybucji w okresie 20 kwietnia – 17 maja 2020 r. (różnica rok do roku)

Austria 32,5%
Belgia -20,6%
Czechy -30,5%
Dania -61,5%
Estonia 122,2%
Finlandia 16,2%
Francja -37,9%
Niemcy 10,6%
Irlandia -60,5%
Włochy 9,5%
Holandia -5,1%
Norwegia -17,0%
Polska 92,0%
Portugalia -8,4%
Hiszpania 2,4%
Szwecja -4,0%
Szwajcaria 13,1%
Wielka Brytania -34,0%

Źródło: Context