Nowa firma ma dostarczyć narzędzia informatyczne, wspierające działania organów skarbowych i resortu finansów. Celem jest przede wszystkim zapobieganie wyłudzeniom VAT-u. Luka w tym podatku, czyli nieodprowadzona należność, według różnych szacunków sięga od 40 do ponad 50 mld zł rocznie. Zadaniem nowej spółki będzie 'przygotowanie rozwiązań informatycznych i wyposażenie organów administracji podatkowej, służby celnej i kontroli skarbowej w systemy teleinformatyczne, urządzenia informatyczne lub oprogramowanie zapewniające zwiększenie efektywności działań tych organów’. Resort finansów wyjaśnia, że zmiany służą sprawnemu wykrywaniu nadużyć i powinny przyczynić się do ograniczenia szarej strefy.

Według wiceministra finansów Leszka Skiby spółka IT resortu przygotuje centralny rejestr faktur, który umożliwi rejestrację wszystkich transakcji i dzięki temu ułatwi i przyspieszy wykrywanie nieprawidłowości. Wiceminister twierdzi, że firma przestanie istnieć, gdy rejestr faktur będzie dobrze działał. Ocenia, że nastąpi to w 2018 r. Wówczas kody źródłowe oprogramowania, jakie będą w posiadaniu spółki, mają zostać przekazane ministerstwu.