Po słabym roku 2016, w roku 2017 bilans jednej z największych grup projektowych wypadł jeszcze gorzej – Qumak miał ok. 78 mln zł straty netto przy przychodach ze sprzedaży w wysokości ok. 262 mln zł – według wstępnych szacunków. Wynik z działalności operacyjnej również był ujemny: ok. -68,5 mln zł.

W 2016 r. strata netto grupy wyniosła 41,6 mln zł, strata na działalności operacyjnej 31,3 mln zł, a przychody 428,4 mln zł, co już wówczas oznaczało głęboki dołek w porównaniu z 2015 r.

Zarząd wyjaśnia wynik za IV kw. 2017 r. szeregiem obciążeń. Wymienia dodatkowe koszty kontraktów związane z wydłużeniem czasu ich realizacji (ok. 4,5 mln zł) oraz zwiększenie rezerwy na serwis gwarancyjny w związku z kontraktami zakończonymi i przekazanymi do serwisowania (ok. 4 mln zł).

Do tego doszła rezerwa na zapłatę zaległego VAT-u w kwocie ok. 2,5 mln zł. Sprawa dotyczy transakcji z 2013 r. Spółka zapewnia, że będzie się odwoływać od tej decyzji.

Zarząd wskazuje również, że na fatalny bilans miało wpływ przede wszystkim niewłaściwe zarządzanie spółką w minionych okresach.

W czerwcu 2017 r. zrezygnował dotychczasowy prezes spółki, Tomasz Laudy. W ub.r. doszło również do innych zmian w zarządzie. Nastąpił okres tymczasowego kierownictwa. Nowy prezes Qumaka, Sławomir Połukord, objął funkcję od 1 listopada 2017 r.

Wkrótce potem spółka zawiadomiła prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstw niegospodarności na szkodę firmy przez byłych menedżerów, nie ujawniając, o kogo chodzi.

Jak wskazuje zarząd, do słabego wyniku w ub.r. przyczyniło się zmaterializowanie się ryzyk biznesowych, niekontrolowany wzrost kosztów bieżącej działalności, niedopasowanie skali działania spółki do jej przychodów, porażki w realizacji dużych i złożonych projektów, przejścia ważnych menedżerów wraz z całymi zespołami do konkurencji (m.in. z obszaru infrastruktury).

Pełny raport za 2017 r. spółka opublikuje 27 kwietnia br.

Qumak i grupa Euvic planują połączenie, co oznaczałoby budowę jednej z największych polskich grup informatycznych.