Koreański producent zaprezentował w swoim showroomie we Frankfurcie Samsung Flip – 55-calowy panel UHD oparty na systemie Tizen, który pełni funkcję elektronicznego flipcharta. Premierowe urządzenie pokazano także na CES w Las Vegas.

– Jest to nowa kategoria. To nie tablica interaktywna, tylko flipchart – podkreśla Mikołaj Bobiński, Head of B2B Sales w polskim oddziale Samsung Electronics.

Samsung Flip jest przeznaczony do pracy grupowej, prezentacji, wideokonferencji. Można go wykorzystać także podczas warsztatów, szkoleń. Dyrektor ocenia, że klientem i użytkownikiem cyfrowego flipcharta może być każdy, kto ma biuro, jak również centra konferencyjne.

Mikołaj Bobiński zapewnia, że unikalność tego rozwiązania nie ogranicza się do technologii. Według niego nie ma drugiego tak mobilnego urządzenia, które można przenosić z miejsca na miejsce. Dzięki instalacji na stelażu na kółkach nowy sprzęt ma umożliwić przekształcenie każdej przestrzeni w biurze w miejsce spotkań czy salę konferencyjną. Ekran można także zamocować na ścianie.

Samsung Flip jest kompatybilny z różnymi urządzeniami dzięki łączności bezprzewodowej przez Wi-Fi lub NFC, oraz za pośrednictwem USB lub komputera. Użytkownicy mogą wyświetlać na ekranie treści ze swoich urządzeń poprzez screen mirroring oraz złącza USB lub HDMI (np. zdjęcia, filmy, prezentacje). Funkcja udostępniania widoku pozwala wyświetlać obraz z Samsung Flip na podłączonych komputerach, smartfonach i tabletach. Można także zorganizować telekonferencję z pomocą komunikatora w smartfonie czy laptopie.

W tym samym czasie cztery osoby mogą wprowadzać treści i dodawać notatki bezpośrednio na ekranie, używając dołączonego pióra. Do wyboru jest jasne i czarne tło ekranu (jak na tablicy szkolnej). Użytkownicy mogą określić swój styl poprzez zmianę koloru pióra. Można też pisać dowolnym przedmiotem, a notatki usuwać dłonią. Do zapisania na cyfrowym flipcharcie jest 20 cyfrowych „stron”. Wyszukiwarka pozwala znaleźć odpowiedni fragment.

 

Dzięki stelażowi na kółkach urządzenie można łatwo przenieść w inne miejsce.

 

Flip ma intuicyjny interfejs. Ekran można skonfigurować do użycia w pionie lub w poziomie.

– Położyliśmy akcent na prostotę użycia, tak aby użytkownik posługiwał się sprzętem intuicyjnie, bez potrzeby szkolenia – twierdzi dyrektor. Łatwość obsługi to jeden z priorytetowych kryteriów zakupu rozwiązań IT przez MŚP, przebijający pod względem znaczenia nawet cenę – według ostatniego badania Salesforce.

Wszystkie treści można zapisać w centralnej bazie danych. Dostęp jest chroniony hasłem. Po zalogowaniu prowadzący spotkanie i uczestnicy mogą udostępnić zapisane treści mailowo lub wydrukować. Użytkownicy mogą ponadto zapisać notatki ze spotkania na USB lub innych zewnętrznych nośnikach pamięci albo na dyskach sieciowych.

Samsung Flip pojawi się w Polsce w I kw. br. Cena nie jest znana. Urządzenie będzie oferowane w kanale sprzedaży, poprzez dystrybutorów i integratorów systemów.

 

Czas na LED-y

We Frankfurcie przedstawiciele Samsunga zaprezentowali także szereg innych profesjonalnych wyświetlaczy. Wśród nich były nowe ekrany serii IF oparte na modułach LED. Innowacją w nowych modelach jest również uproszczenie obsługi – panelami można sterować z pomocą pilota, tak jak telewizorem. Jak zauważyli przedstawiciele producenta, Samsung wprowadza do swoich biznesowych rozwiązań funkcje znane z konsumenckich urządzeń tej marki.

Zdaniem Mikołaja Bobińskiego na polskim rynku zwłaszcza sprzedaż systemów LED instalowanych we wnętrzach będzie szybko rosła – nawet w trzycyfrowej skali w najbliższych latach. Co oznacza, że dynamika na krajowym rynku będzie większa niż na świecie.

– W biurach LED-y będą wszędzie – uważa dyrektor. Przewiduje, że klientów biznesowych oprócz łatwości użytkowania przekona elastyczność i jakość takich rozwiązań. Moduły LED pozwalają zbudować ekran dowolnego rozmiaru, a z pomocą rozstawu pikseli (pixel pitch) można tworzyć wyświetlacze dostosowane do oglądania z różnej odległości (im większy rozstaw pikseli, tym większa jest odległość, z której widać wyraźny obraz). Według dyrektora indoorowe LED-y Samsunga cechuje także wysoka jasność, co sprawia, że obraz jest dobrze widoczny nawet w słoneczny dzień. Partnerzy mogą zamówić kompletne rozwiązanie dla konkretnego klienta (nie muszą np. sami osobno zamawiać ram i innych podzespołów).

 

Nowe wyświetlacze LED Samsunga przeznaczone do instalacji we wnętrzach.

 

Zgodnie z prognozami światowymi przewidywany jest przede wszystkim rozwój instalacji LED, które cechuje rozstaw pikseli wielkości 2,5 mm lub mniejszy. W Polsce można spodziewać się podobnego trendu. Dynamika wzrostu sprzedaży tego typu rozwiązań powinna wynieść średnio ok. 50 proc. rocznie w skali światowej do 2020 r.

Największy wzrost przychodów z LED-ów instalowanych we wnętrzach jest spodziewany w branży hotelarskiej (według prognoz światowych ok. 90 proc. na plusie r/r) oraz w systemach kontrolnych wykorzystujących nadzór wideo.

Natomiast największy udział w rynku – blisko 50 proc. – mają obecnie instalacje w przestrzeni publicznej (jak dworce, muzea, ekrany do prezentacji).

W przypadku LED-ów instalowanych na zewnątrz wzrost na polskim rynku zdaniem Mikołaja Bobińskiego będzie raczej jednocyfrowy. Dynamikę sprzedaży spowalniają np. kwestie regulacji prawnych.

Wśród nowości, jakie wkrótce pojawią się na polskim rynku, zapowiedziano m.in. rozwiązanie do współpracy w technologii QLED, opracowane wspólnie przez Samsunga i Harmana (z jego systemem audio), przeznaczone do salek mieszczących kilkanaście osób. Będzie dostępne od stycznia br. (Harman został przejęty przez Samsunga w 2016 r.).

Z kolei 65-calowy panel QLED UHD QH65H to zdaniem dyrektora przykład rozwiązań, które są przyszłością w retailu, gdzie trzeba przykuć uwagę klienta – w tym przypadku wysoką jakością obrazu, dużą jasnością.

Wśród prezentowanych urządzeń był również 49-calowy zakrzywiony monitor CHG90, wprowadzony na rynek w IV kw. ub.r., o rekomendowanej rozdzielczości 3840 x 1080 pikseli (czyli takiej jak dwa postawione obok siebie ekrany Full HD) i proporcjach 32:9. Według zapewnień dyrektora nowe urządzenie oprócz graczy zainteresowało również klientów biznesowych, zwłaszcza w sektorze finansowym i administracji. Potencjalnymi nabywcami mogą być wszyscy, którzy potrzebują wyświetlić jednocześnie dużo plików na jednym ekranie.

 

Samsung w kinie

Jak poinformowano podczas prezentacji, Samsung pracuje także nad wdrożeniem pierwszego w Polsce rozwiązania Cinema LED, w którym panel LED-owy zastąpi tradycyjny ekran i projektor. Możliwe, że w I poł. 2018 r. ruszy w kraju pierwsze kino z takim wyposażeniem, ale producent na razie nie ujawnia szczegółów. – Chcielibyśmy, aby w Polsce było kilka takich instalacji. Ale to zależy od cyklu wymiany i od otwarć nowych kin – zauważył Mikołaj Bobiński. – Spodziewamy się fali wymiany projektorów w najbliższym czasie, bo kończy się czas żywotności projektorów cyfrowych, wprowadzonych do kin od 2008 r., gdy zaczęto zastępować nimi urządzenia analogowe – dodaje dyrektor.

Według niego obecnie w polskich kinach średnio 18 proc. miejsc jest zajętych (biorąc pod uwagę przeciętną frekwencję przez 7 dni w tygodniu). Tymczasem LED-owy ekran dzięki temu, że obraz jest wyraźny także na oświetlonej sali, poszerza możliwości wykorzystania obiektów kinowych, ułatwia np. organizowanie spotkań firmowych z prezentacjami w kinach, transmisji meczów, imprez gamingowych.

 

W showroomie Samsung prezentuje m.in. nowe panele QLED i UHD.