Zysk spółki w II kw. finansowym (do 2 stycznia br.) wyniósł 933 mln dol. (+118 proc. rok do roku) przy przychodach wyższych o 5 proc. niż rok wcześniej (3,7 mld dol.), co oznacza rentowność na poziomie 25,2 proc.

Fachowcy nie spodziewali się tak dobrego bilansu. Przyczyniła się do niego rekompensata w wysokości ok. 800 mln dol. wypłacona przez WD, za nielegalne wykorzystanie tajemnic przedsiębiorstwa (wyrok w tej sprawie zatwierdził amerykański sąd najwyższy stanu Minnesota w 2012 r.).

Jak zapewnia szef spółki Steve Luczo, dobry rezultat w II kw. to efekt zmian wprowadzonych w firmie. Otóż Seagate zmienia swoje pozycjonowanie na rynku – nie chce być postrzegany tylko jako dostawca dysków twardych i nośników HDD i flash, lecz także usług – jak odzyskiwanie danych i usługi w chmurze. – Zmieniamy się z dostawcy sprzętu, który sprzedaje tylko dyski, w przedsiębiorstwo z szeroką ofertą związaną z pamięciami masowymi, obejmującą także usługi – zaznaczył wiceszef firmy, BS Teh.

W sumie w ostatnich 3 miesiącach ub.r. (w II kw. finansowym) Seagate dostarczył na rynek pamięci masowe o łącznej pojemności 61,3 eksabajtów (61,3 mln TB), tj. o 17 proc. więcej niż rok wcześniej.