Seagate zlikwiduje na świecie ok. 500 miejsc pracy. Celem jest zmniejszenie kosztów. Zwolnienia według firmy pozwolą zaoszczędzić 65 mln dol. rocznie. Ale najpierw w związku z cięciami wydatki zwiększą się o ok. 50 mln dol. aktualnym w roku finansowym 2018 (zbliża się jego półrocze). Redukcje mają potrwać do końca III kw. przyszłego roku. To kolejne ograniczenie zatrudnienia po zapowiedzianym w 2016 r. zwolnieniu 6,5 tys. osób do połowy br. (w tym 2 tys. w fabryce w Chinach), co wyjaśniano konsolidacją biznesu. Ta fala zwolnień miała ograniczyć koszty o 164 mln dol. rocznie.

W nowy rok finansowy Seagate wystartował z nowym CEO. David Mosley, dotychczasowy dyrektor operacyjny, przejął stery spółki od Steve'a Luczo, który pozostał w kierownictwie firmy.

W III kw. br. (I kw. roku finansowego 2018) Seagate odnotował wzrost zysku netto o 13 proc., do 181 mln dol., wobec spadku przychodów o 6 proc., do 2,6 mld dol.