Smartfony w stagnacji
Klienci już nie szaleją za najdroższym sprzętem tak jak kiedyś. Sama poprawa wydajności nie pomoże sprzedaży - wynika z analizy. Jest jednak sposób na ożywienie na rynku.
Jak ustalił Gartner, sprzedaż smartfonów użytkownikom końcowym jest w stagnacji – zatrzymała się w IV kw. 2018 r. na sumie 408,4 mln sztuk globalnie, co oznacza wzrost o zaledwie 0,1 proc. wobec IV kw. 2017 r. Za hamowanie odpowiadają głównie modele klasy high-end. Apple odnotował najgłębszy kwartalny spadek (11,8 proc.) od I kw. 2016 r.
Z analizy wynika, że klienci mają już dosyć podwyżek cen sprzętu z najwyższej półki, za którymi nie idą istotne innowacje.
"Zmniejszenie innowacyjności w segmencie high-end, w połączeniu ze wzrostem cen, powstrzymało klientów od decyzji o wymianie smartfonów z najwyższej półki" – ocenia analityk.
"Apple musi radzić sobie nie tylko z użytkownikami opóźniającymi wymianę urządzeń na nowe, czekającymi na bardziej innowacyjne smartfony, ale także nadal stoi w obliczu atrakcyjnych cenowo alternatyw od chińskich dostawców. Oba te wyzwania ograniczają perspektywy wzrostu sprzedaży Apple'a" – stwierdza raport.
W średniej klasie urządzeń Xiaomi i Huawei nadal zdobywały większy udział w rynku. W rezultacie sprzedaż smartfonów Samsunga spadła o 4,4 proc. w IV kw. 2018 r.
W całym roku klienci końcowi kupili 1,55 mld smartfonów wobec 1,54 mld w 2017 r.
Sprzedaż smartfonów użytkownikom końcowym w IV kw. 2018 r.
Producent | Sprzedaż w IV kw. 2018 r. (mln szt.) | Udział w rynku w IV kw. 2018 r. (%) | Sprzedaż w IV kw. 2017 r. (mln szt.) | Udział w rynku w IV kw. 2017 r. (%) |
Samsung | 70,7825 | 17,3 | 74,0266 | 18,2 |
Apple | 64,5278 | 15,8 | 73,1752 | 17,9 |
Huawei | 60,4098 | 14,8 | 43,887 | 10,8 |
Oppo | 31,5899 | 7,7 | 25,6601 | 6,3 |
Xiaomi | 27,8436 | 6,8 | 28,1878 | 6,9 |
Inni | 153,205 | 37,5 | 162,9088 | 39,9 |
Razem | 408,3585 | 100 | 407,8454 | 100 |
Źródło: Gartner
Z według danych GfK w 2018 r. wartość sprzedaży smartfonów wzrosła o 5 proc., do 522 mld dol. Bilans poprawił się mimo stwierdzonego przez tę firmę spadku w ujęciu ilościowym o 3 proc., do 1,44 mld szt. W IV kw. ub.r. klienci kupili o 7 proc. mniej urządzeń niż rok wcześniej.
Już ponad 12 proc. smartfonów sprzedanych w ub.r. kosztowała ponad 800 dol. (ok. 3,1 tys. zł). W 2017 r. ten udział wynosił 8 proc. Głównym polem rywalizacji producentów jest segment cenowy 150 – 400 dol. (ok. 580 – 1550 zł). W tych widełkach sprzedano na świecie 46 proc. smartfonów w ub.r. (wobec 44 proc. w 2017 r.).
Wydłuża się cykl życia urządzeń ze względu na brak istotnych innowacji. Skutkiem jest spadek średniej ceny sprzedaży. W 2018 r. wyniosła ona 384 dol. (ok. 1460 zł), o 2 proc. mniej niż w 2017 r.
Gaming da smartfonom nowy impuls?
Badanie trendów konsumenckich GfK pokazuje, że obecnie użytkownicy "preferują posiadanie mniejszej ilości produktów o wyższej jakości" i płacą za nie więcej. Ponadto "cenią doświadczenia bardziej niż własność".
Takie zmiany jak większy ekran, więcej pamięci czy lepsza kamera nie podziałają na wyobraźnię konsumentów i nie pobudzą popytu – ocenia GfK. Mimo że smartfony mają porównywalną wydajność i moc obliczeniową z laptopami, te zaawansowane specyfikacje muszą zostać przekształcone w nowe doświadczenia.
Jako kierunek wskazywany jest gaming. "Istnieje niewykorzystany potencjał do bardziej wymagających gier na smartfonie" – twierdzi Igor Richter, ekspert GfK. Duża wydajność, wyraźne wyświetlacze i zwiększona pojemność baterii sprawiają, że smartfony do gier są idealnymi telefonami, które zapewniają odpowiednią moc przetwarzania. W ciągu ostatnich 30 dni 55 proc. użytkowników smartfonów grało z pomocą swoich urządzeń.
Dostawcy wiążą też duże nadzieje ze smartfonami z giętkim ekranem, które wchodzą na rynek w br. Canalys ocenia, że na świecie zostanie sprzedany ok. 2 mln takich urządzeń, co póki co stanowi ułamek procenta światowego rynku. To także może być sprzęt dla osób "ceniących doświadczenia".
Podobne aktualności
80 proc. inicjatyw zarządzania danymi i analityką zakończy się porażką
Stosowane obecnie podejście nie jest potrzebne większości firm - twierdzą eksperci i radzą, co robić.
Ok. 1,8 tys. zł za smartfona w 2024 roku
„Dobra wiadomość jest taka, że konsumenci są skłonni płacić więcej za swoje telefony" - twierdzi dyrektor.
Apple odzyskał „pole position” na europejskim rynku smartfonów
„Poza pierwszą trójką krajobraz producentów zmienił się drastycznie w 2023 r." - komentuje analityk.