Spółka powinna dostarczyć fiskusowi narzędzia analityczne do walki z oszustwami w VAT. Będzie kupować dla resortu zarówno oprogramowanie, jak i sprzęt. O planach jej utworzenia poinformowano w lutym. Zarząd firmy zostanie powołany przez resort finansów. Będzie ona utrzymywana ze środków budżetowych. Na razie nie wiadomo, jakie fundusze uzyska do dyspozycji.

Wiceminister finansów Leszek Skiba poinformował w Sejmie, że dzięki nowym rozwiązaniom informatycznym resort uszczelni system podatkowy. Wpływy z VAT zwiększą się o ok. 10 mld zł rocznie (cała luka VAT, czyli suma nieodprowadzonego podatku, jest szacowana na ponad 50 mld zł). Według niego wskazują na to doświadczenia z innych krajów. Kluczem do skutecznej walki z przekrętami jest w ocenie ministra utworzenie centralnego elektronicznego rejestru faktur. Spływałyby do niego wszystkie faktury wystawione w kraju, co przy użyciu odpowiednich narzędzi analitycznych pozwoli wychwycić wszelkie nieprawidłowości w czasie rzeczywistym. Wcześniej resort poinformował, że oprogramowanie identyfikujące patologie podatkowe powinno wejść w fazę testów już w II poł. br., co oznacza błyskawiczną procedurę zamówienia takiego rozwiązania.

Superspółka IT fiskusa uzyska szerokie uprawnienia kontrolne – będzie mogła sięgać po dane podatników nie zawiadamiając ich. Ustawa o ochronie danych osobowych nie znajdzie tu zastosowania. Resort zakłada, że 'w celu zapewnienia organom administracji podatkowej i kontroli skarbowej narzędzi do analizy prawdopodobieństwa wystąpienia naruszenia prawa podatkowego, spółka celowa może uzyskiwać dane z systemu teleinformatycznego ministra właściwego do spraw finansów publicznych, administracji podatkowej oraz kontroli skarbowej’. Wiceminister zapewnił, że dane podatników będą chronione.