Główna kwota należności w wysokości 28,9 mln zł została zasądzona za szkodę poniesioną przez MCI w związku z utratą wartości akcji JTT, które firma miała w swoim portfelu.

Po tym, jak skarbówka doprowadziła JTT Computer do upadłości, MCI sprzedało za 45 tys. zł akcje, które zdaniem sądu byłyby warte ok. 29 mln zł, gdyby nie błędne i sprzeczne z prawem decyzje urzędników skarbowych. Ponad 17 mln zł wypłaconej sumy to odsetki, a 141,5 tys. stanowią koszty zastępstwa procesowego.

MCI zastrzegło, że sprawa nie jest ostatecznie zamknięta. Obie strony mogą wnieść skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. Po ogłoszeniu wyroku takiej możliwości nie wykluczało zarówno MCI, jak i Prokuratoria Generalna, reprezentująca Skarb Państwa. W pozwie MCI domagało się wyższego odszkodowania (38,5 mln zł plus odsetki), natomiast reprezentanci Skarbu Państwa mieli wątpliwości, czy istnieje zależność między bezprawnym działaniem skarbówki a upadłością JTT (tak uznał sąd).

Sprawa zaczęła się w 1999 r. kiedy to kontrola skarbowa nakazała JTT Computer zapłatę 10,5 mln zł tytułem – jej zdaniem należnego – podatku VAT. Spółką zajął się prokurator. W efekcie firma popadła w problemy finansowe, z których już nie udało jej się podnieść. W 2003 r. NSA uchylił decyzję organów skarbowych. MCI, które było jednym z głównych udziałowców JTT (miało 40 proc. akcji) w 2006 r. skierowało sprawę do sądu, domagając się odszkodowania za poniesione straty.