Zdaniem szefa koncernu głównym problemem w branży komputerowej jest brak czegoś 'ekscytującego i pasjonującego’, co może zachęcić ludzi do kupowania komputerów. Innymi słowy po prostu wieje nudą. 'Producenci muszą dać klientom dobry powód do tego, by kupili nowe urządzenie’ – twierdzi szef firmy dla brytyjskiego CRN-a. – 'Dlatego robimy czasem coś nadzwyczajnego i zwariowanego’.

Jako przykład podał pierwszego notebooka z zakrzywionym ekranem, najcieńszego według niego na świecie laptopa i nowy model konwertowalny. 'Nikt by nie pomyślał, że notebook może mieć zakrzywiony ekran’ – zauważył CEO, sugerując, że jest on wcieleniem idei dostarczania czegoś 'nadzwyczajnego i szalonego’ na rynek PC, czegoś co zainteresuje klientów bardziej niż n-ta seria standardowych maszyn.

Innym pomysłem na wzrosty jest według niego koncentracja na niszach, jak wirtualna rzeczywistość. Jasnymi punktami na spadającym rynku (-7,2 proc. zgodnie z prognozą IDC w br.) są według CEO również: gaming, urządzenia 2 w 1 i utracienkie notebooki. Zapewnia, że Acer skupia się na tych obszarach. Jason Chen zapowiedział, że po okresie stabilizacji firma wchodzi w 'tryb przyspieszenia’. Powtórzył, że Acer nie wycofa się z rynku PC.

Kolejny 'nadzwyczajny’ biznes, w jaki wszedł Acer, to petwear – elektronika noszona dla zwierząt domowych. Firma przejęła tajwański start up Pawbo specjalizujący się w kamerkach Wi-Fi do monitorowania czworonożnych pupili, które umożliwiają właścicielom także zdalną interakcję. Petwear to według CEO rosnący rynek, na którym jeszcze nie ma lidera. Acer chce nim zostać.

’Zachęcam naszych ludzi, by robili coś, co na pierwszy rzut oka wydaje się szalone. Gdyby każdy tylko przestrzegał standardów i robił w kółko to samo, cywilizacja stanęłaby w miejscu’ – tak Jason Chen wyjaśnia swoją nową strategię na rynku elektroniki.

Są także mniej niekonwencjonalne działania, które mogą być receptą na spadki na rynku PC – mianowicie większa koncentracja na segmencie przedsiębiorstw. Jason Chen poinformował, że od czasu objęcia przez niego kierownictwa Acera w końcu 2013 r. udział sprzedaży B2B firmy wzrósł z 20 do 35 proc., a w jego ocenie lepszą proporcją jest 50 na 50. Acer nie chce już być kojarzony głównie jako marka konsumencka, rzuca wyzwanie liderom komputerowego rynku B2B – HP, Dellowi i Lenovo.