Lider Microsoftu pytany o przyszłe plany koncernu podkreślił, że jest przekonany do "mieszanej rzeczywistości" (Mixed Reality). Jest to rozwiązanie, które pozwala łączyć rzeczywisty obraz z wirtualnymi elementami. Stawia na nie także Intel. Microsoft już od jakiegoś czasu inwestuje w ten segment. Efektem są gogle HoloLens. 

"Świat mieszanej rzeczywistości to dla mnie ostateczny komputer" – podkreśla Satya Nadella – "Całe pole widzenia staje się nieskończonym ekranem. Można oglądać świat, a w nim wirtualne obiekty i hologramy." 

Szef koncernu jest zachwycony możliwościami HoloLens. Według niego system jest już używany np. na lekcjach anatomii. Widzi różne scenariusze zastosowań. Jego zdaniem np. Mixed Reality może pomóc w przygotowaniu projektu związanego z wyposażeniem domu. Pozwoli zobaczyć, jak będzie wyglądał efekt prac, a także co można zmienić i ulepszyć, a następnie jednym przyciśnięciem guzika umożliwi zamówienie niezbędnych materiałów.

Projekt HoloLens Nadella porównuje do początków linii tabletów Surface w 2012 r. "Wtedy też ludzie pytali, po co komu potrzebne jest takie 2 w 1. Dziś to rosnąca kategoria produktów" – zauważa CEO.

Przyznaje też, że Microsoft przegapił boom mobilny i teraz, stawiając na "mieszaną rzeczywistość", nie popełni podobnego błędu. "Musimy być pewni, że rozwiniemy nowe kategorie" – twierdzi szef koncernu.

Źródło: The Wall Street Journal