Światowe dostawy tabletów sięgną według prognozy w br. 244 mln szt.  Zdaniem analityków nasyca się zarówno segment najdroższych modeli, jak i tanich urządzeń konsumenckich. Wśród powodów spadku wymienia się także popularność dużych smartfonów i tanich laptopów.

Klienci będą odwracać się zwłaszcza od 7-calowych tabletów – w ich przypadku przewidywany jest spadek z 51,3 proc. udziału w rynku w 2014 r. do 44,3 proc. w 2015 r. Stracą zwłaszcza tani dostawcy, ale mniejsze urządzenia topowych marek, jak iPady mini, także będą rzadziej kupowane. Więcej chętnych powinno być natomiast na duże, 10-calowe i większe tablety. W tym segmencie Digitimes przewiduje wzrost o 20 proc., dzięki temu, że vendorzy stawiają na sprzedaż do firm oraz na modele o specyficznych cechach dla różnych branż.

Jeśli chodzi o popyt na tablet różnych systemów, to skurczy się sprzedaż zarówno w przypadku Androida, jak I iOS-a (sprzedaż iPadów ma spaść do 49,9 mln szt.). 

Ten rok będzie natomiast należał do Windowsa i Intela – zbyt modeli z tym systemem ma pójść w górę o blisko 50 proc. rok do roku, dzięki hybrydom 2 w 1 z nowymi procesorami Core M, tanim modelom znanych marek i droższym niebrandowanym (white-box). Dostawy urządzeń z procesami Intela powinny zwiększyć się o 50 proc., do 40 mln szt. w całym 2015 r.