Toshiba zarzuca Western Digital nieuczciwą konkurencję. Domaga się odszkodowania w wysokości 120 mld jenów (ponad 1 mld dol.). Japońska firma utrzymuje, że WD dopuściło się zabronionych praktyk po przejęciu w ub.r. SanDiska, z którym Toshiba wspólnie prowadziła przedsiębiorstwo joint venture. Mianowicie dzięki przejściu pracowników SanDiska do WD amerykański koncern miał uzyskać nieuprawniony dostęp do poufnych informacji Toshiby – twierdzi japońska firma.

Pozew oznacza zaostrzenie konfliktu między Toshibą a Western Digital, który wybuchł w związku z zamiarem sprzedaży działu półprzewodników Toshiby. WD utrzymuje, że japońska korporacja nie może pozbyć się tego biznesu bez jego zgody, z uwagi na umowę joint venture łączącą Toshibę i SanDiska. Amerykańska firma uzyskała w sądzie w Kalifornii postanowienie, zgodnie z którymToshiba musi poczekać ze sprzedażą do czasu rozstrzygnięcia postępowania arbitrażowego w tej sprawie. Japońska firma uważa, że ma całkowitą swobodę działania. Wybrała już preferowanego nabywcę i rozpoczęła rozmowy dotyczące sprzedaży działów czipów z konsorcjum z udziałem funduszy finansowanych z japońskiego budżetu. Według nieoficjalnych informacji oferta opiewa na 18 mld dol.