Cyfrowy Polsat, który kilka dni stał się największym udziałowcem Asseco Poland, ma problem z UOKiK. Otóż urząd podjął decyzję w sprawie sprzed kilku lat. Nałożył w sumie 34,9 mln zł kary na Cyfrowy Polsat za to, że utrudniał swoim abonentom bezpłatne oglądanie meczów podczas Euro 2016. Spółka usunęła z automatycznej listy programów na dekoderach ogólnodostępne niemieckie kanały ZDF i Das Erste. Niektóre mecze można było oglądać bezpłatnie w głównym kanale Polsatu, ale resztę w zamkniętych kanałach Polsat Sport. Aby je śledzić, trzeba było zapłacić 79 zł, wykupić pakiet IPLA 2016 za 99 zł albo przedłużyć umowę z Cyfrowym Polsatem na 24 miesiące.

W ocenie UOKiK operator umyślnie utrudniał dostęp do transmisji, aby skłonić konsumentów do skorzystania z oferty spółki. Ci natomiast mogli nie wiedzieć, że nadal mogą za darmo oglądać transmisje meczów i niepotrzebnie wydali pieniądze – uważa urząd, który informuje, że zajął się tematem po napływających do niego skargach.

Urząd stwierdził, że Cyfrowy Polsat stosował praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów i nałożył wspomnianą karę. Decyzja nie jest prawomocna. Spółka może odwołać się do sądu w ciągu miesiąca od jej doręczenia.