Windows 10 nie pomógł sprzedaży PC

Producenci wprowadzili na światowy rynek w ub. kwartale 73,7 mln komputerów, o ponad 6 mln szt. mniej niż w rok wcześniej. Z powodu drogiego dolara problem mają sprzedawcy i klienci niemal na całym świecie – w porównaniu z zeszłym rokiem ceny sprzętu w lokalnych walutach poszły w górę o ok. 10 proc., przyczyniając się w wielu regionach do dwucyfrowych spadków sprzedaży. W krajach EMEA odnotowano blisko 16-procentowy dołek, co oznacza o 20 mln mniej dostarczonych komputerów. Za to w USA był wzrost o 1,3 proc.

Według Gartnera udostępnienie przez Microsoft Windows 10 w końcu lipca br. miało niewielki wpływ na sprzedaż komputerów, innymi słowy nie przyczyniło się do zwiększenia popytu. Koncern z Redmond skoncentrował się na tym, aby przekonać użytkowników sprzętu ze starszymi systemami do darmowej aktualizacji, co nie zachęcało klientów do zakupu nowych urządzeń. Ponadto na rynku pojawiło się dotąd niewiele maszyn z „Dziesiątką”. W IV kw. to się zmieni – będzie więcej premier komputerów z Windows 10. Można liczyć na większe niż dotąd zakupy – w ankiecie przeprowadzonej przez Gartnera 50 proc. konsumentów planuje zakup komputera w ciągu najbliższych 12 miesięcy, a 21 proc. zamierza kupić tablet. Pytanie tylko, czy deklaracje przełożą się na wydaną gotówkę. Zdaniem analityków w USA już widać jednak zwiastuny poprawy sytuacji na rynku – ostatnio wzrosła sprzedaż notebooków i ultra mobilnych komputerów z wyższej półki. Gartner spodziewa się, że w IV kw. nastąpi niewielka poprawa, ponieważ użytkownicy zaczną wymieniać starszy sprzęt na nowości z Windows 10.

W poprzednim kwartale obaj liderzy rynku – Lenovo i HP – odnotowali podobny spadek sprzedaży (-4 proc.). Jednak wśród firm z czołówki tylko Dell i Apple miały więcej klientów niż w zeszłym roku. Dzięki temu Apple stało się numerem 4 na światowym rynku komputerów, wyprzedzając Acera i Asusa.

Dostawy komputerów na światowy rynek w III kw. br. (w
mln szt.)

Źródło: Gartner