Podlaski Urząd Celno-Skarbowy poinformował, że we współpracy z KAS wytypował firmę uczestniczącą w wyłudzeniach VAT. Jest to przedsiębiorstwo z Łodzi, handlujące telefonami komórkowymi. Skarbówka twierdzi, że firma uczestniczyła w łańcuchu podmiotów wprowadzających do obiegu fikcyjne faktury. Straty Skarbu Państwa w wyniku jej działalności oszacowano na co najmniej 765 tys. zł.

Podejrzany proceder został wykryty dzięki STIR (system teleinformatyczny izby rozliczeniowej, nadzorowany przez KAS), który analizuje dane spływające z rachunków bankowych przedsiębiorstw, szukając nieprawidłowości. Wprowadzony w ub.r. system wytypował wymienioną firmę. Wówczas komórka szefa KAS do spraw STIR zablokowała na jej kontach 50 tys. euro i 117 tys. zł. Pracownicy UCS ruszyli do akcji. Rozpoczęto kontrolę w łódzkiej spółce. Przesłuchano jej szefa i zabezpieczono dokumentację księgową. 

Podlaska skarbówka twierdzi, w oparciu o materiały zebrane podczas kontroli, że spółka mogła ujmować w deklaracjach VAT-7 i JPK podatek naliczony z fikcyjnych faktur.