"Liczymy na to, że akcjonariusze docenią to, iż wartość połączonych Xerox i HP jako połączonych firm jest większa i przeważa to, co HP może samo osiągnąć" – przekonuje Xerox w nowym oświadczeniu.

To odpowiedź na "plan praw akcjonariuszy", ogłoszony przez zarząd HP w minionym tygodniu. Zakłada on, że w razie przejęcia co najmniej 20 proc. udziałów w firmie przez podmiot zewnętrzny, pozostali udziałowcy mogą dokupić akcje HP z dużą zniżką. Plan ma zniechęcić ich do sprzedaży papierów Xerox i utrudnić wrogie przejęcie.

Przedstawiciel Xerox określił plan HP "trującą pigułką". Przekonuje, że z jego strony udziałowcy HP zyskują więcej i że nie zamierza zrezygnować z zakupu tej firmy.

 

Xerox swoje, HP swoje

Tym samym oba zarządy nie posunęły się na krok w kierunku fuzji po trwających już 3 miesiąc przepychankach związanych ze złożoną w listopadzie ub.r. ofertą przejęcia HP przez Xerox. Koncern drukarkowy nadal będzie dążył do akwizycji, a po drugiej stronie tężeje opór. Xerox ostatnio podwyższył proponowaną cenę z 22 dol. do 24 dol. za akcję HP. Jednak giełdowa cena papierów HP już przekroczyła 22 dol. Zgłosił także swoich kandydatów do zarządu firmy.

Jak zaznaczył zarząd HP, "plan praw" nie oznacza, że nie chce on połączenia z inną firmą, ale poprzez negocjacje z zarządem, a nie wrogie przejęcie.

Na początku marca Xerox ma złożyć propozycję dla akcjonariuszy HP w sprawie przejęcia udziałów.