Zakaz handlu w niedzielę także dla dystrybutorów i e-sklepów
Według projektu ustawy zakazującej handlu w niedzielę, ograniczenie dotyczy nie tylko stacjonarnych sklepów detalicznych, lecz także hurtowni i sklepów internetowych.
Projekt przygotowała NSZZ 'Solidarność’. Zabrania on sprzedaży w niedziele w placówkach handlowych, definiując je jako 'wszelkie instytucje i podmioty gospodarcze, których główną działalnością jest działalność hurtowa i/lub (…) detaliczna w formie sklepów, stoisk, magazynów, hurtowni, (…) biur zbytu oraz sklepów internetowych’. Sprecyzowano, że 'handel oraz wykonywanie innych czynności sprzedażowych w niedziele w placówkach handlowych są zakazane’.
Projekt dopuszcza wyjątki. Mianowicie zakaz nie obejmie placówek, w których czynności sprzedażowe wykonuje osobiście przedsiębiorca, a także m.in. aptek, kiosków, stacji benzynowych, małych placówek (do 25 m kw.) na dworcach i lotniskach, sklepy w uzdrowiskach.
Co do sklepów internetowych, to zakaz ma dotyczyć pracy osób zatrudnionych w takich placówkach (czyli podobnie jak w sklepach stacjonarnych, w niedziele będzie mógł pracować tylko sam przedsiębiorca). Projekt nie zamyka możliwości składania zamówień w e-sklepach w niedziele.
Jeśli chodzi o hurtownie, to również zakaz nie będzie całkowity. Mianowicie pracownicy centrów dystrybucyjnych mogą pracować w niedziele, jeśli pracodawca uzyska od nich pisemną zgodę. Ponadto będzie im musiał płacić stawkę o 100 proc. wyższą niż w zwykły dzień.
Powołano komitet 'Wolna Niedziela’, który tworzą związkowcy, organizacje pracodawców, pracowników i organizacje pozarządowe. Będzie zbierać 100 tys. podpisów, koniecznych aby Sejm zajął się projektem.
Podobne aktualności
Sprzedaż w dystrybucji w Europie poniżej oczekiwań
W IV kw. 2022 r. wynik był jedynie 1 proc. na plusie. Dobrze poradzili sobie mali i średni resellerzy.
80 proc. e-sklepów ofiarą ataku
Raport ujawnia fatalny stan bezpieczeństwa polskich biznesów internetowych.