W I poł. 2020 r. rynek projektów może zanurkować nawet o 70 proc. – w pesymistycznej prognozie Futuresource Consulting. W prognozie bazowej dołek ma wynieść -61 proc.

W całym roku 2020 przewidywany jest spadek o 38 proc. wobec 2019 r., więc w drugim półroczu analitycy spodziewają się przynajmniej częściowego odmrożenia popytu.

Brak piłki i igrzysk

Do załamania sprzedaży projektorów zwłaszcza w II kw. br. doprowadzi przede wszystkim zawieszenie największych gospodarek z powodu pandemii, a także przełożenie piłkarskich mistrzostw Europy i Igrzysk Olimpijskich na 2021 r. (duże imprezy sportowe z reguły generowały skok zapotrzebowania na projekcję). Paradoksalnie mizerny popyt w tym półroczu pomoże rozwiązać problemy z podażą. Mimo ponownego otwarcia fabrykom w Chinach może brakować materiałów do produkcji urządzeń.

Wirtualna praca może trwale zniechęcić do projekcji

Przewiduje się, że w I poł. 2020 r. mocno ucierpi sektor przedsiębiorstw, ponieważ wiele firm musiało przeznaczyć środki na narzędzia do współpracy i inne usługi do pracy na odległość. Szybki wzrost wykorzystania narzędzi do komunikacji online może w dłuższej perspektywie zaszkodzić branży projektorów. Badania przeprowadzone przez Futuresource wykazały wyraźną korelację między przejściem na komunikację wirtualną a spadkiem zapotrzebowania na projektory – ponieważ jak ustalili analitycy monitory są faworyzowane przez użytkowników końcowych ze względu na przekonanie, że oferują one lepszą jasność, jakość obrazu. Ten trend będzie się nasilał po pandemii, bo praca zdalna stanie normą – uważa Futuresource.

Także dostawy do edukacji znacznie zmniejszą się w I poł. br. ze względu na zamknięcie szkół. Gdy w końcu znowu ruszą, będzie niewiele lepiej – obcięte budżety mogą znacznie ograniczyć zamówienia.

Wysokomarżowy segment w pułapce lockdownu

Segment maszyn o wysokiej jasności był wiodącym obszarem rozwoju projektorów w ostatnich latach. Globalna sprzedaż w 2019 r. wzrosła o 7 proc. r/r. Zapotrzebowanie generowały bezobsługowe rozwiązania, a także nowe możliwości wynikające z postępu w technologii mapowania. Jednak rozwiązania wymagające wysokiej jasności są instalowane w dużych obiektach (sale wykładowe, muzea, centra konferencyjne), które zostały zamknięte, co niemal z dnia na dzień zamroziło sprzedaż.

 

Dawne wyzwania pozostały

Generalnie mizerna kondycja rynku wysokiej klasy projektorów – podobnie jak branży profesjonalnego oświetlenia i pro audio – jest nierozerwalnie związana z ograniczeniami masowych zgromadzeń. Póki blokady nie zostaną zniesione, nie ma powodów do optymizmu.

Obecnie tylko zamknięcie ludzi w domach i zapotrzebowanie na domową rozrywkę może być czynnikiem generującym popyt na projektory.

Należy też pamiętać, że w czasach Covid-19 nie znikną wyzwania, z którymi przemysł projektorów zmagał się od lat, takie jak coraz szersze zastosowanie monitorów oraz wysokie wskaźniki penetracji na rynku.