Golf

Ewa Namiotko, prowadząca księgowość dla AGA Electronics – złoty medal w klasyfikacji kobiet w golfie

To przykład błyskawicznej kariery sportowej i jednocześnie początku pewnej pasji. Ewa Namiotko podczas IV Olimpiady Branży IT w Mikołajkach pierwszy raz wzięła do ręki kij golfowy. Kilka godzin później stanęła na najwyższym stopniu olimpijskiego podium i otrzymała uczciwie wywalczony złoty medal. To trofeum, jak twierdzi, stało się zalążkiem jej nowej pasji. Medalistka polubiła golf i postanowiła zacząć grać. Ze względu na niewielką odległość (AGA Electronics ma siedzibę w Augustowie) Ewa Namiotko będzie doskonalić swoje umiejętności prawdopodobnie na polu golfowym w… Mikołajkach.

Żałuję troszkę, że nie startowałam w kajakach, bo czuję się w nich dobrze i prawdopodobnie mogłabym powalczyć o pierwsze miejsce – mówi medalistka.

Ewa Namiotko jest właścicielką niewielkiego biura rachunkowego. Od czterech lat prowadzi księgowość dla AGA Electronics. Wcześniej nie miała kontaktu zawodowego z branżą informatyczną. Jednak wielu jej znajomych pracowało właśnie w IT.

Pani Ewa pojedzie także na wycieczkę, która była główną nagrodą IV Olimpiady. Dwuosobowe zaproszenie na wyjazd wygrał Artur Świderski (także z AGA Electronics). – Prywatnie jesteśmy parą, więc mam nadzieję, że Artur mnie zabierze – śmieje się złota medalistka turnieju golfa.

Grzegorz Siewiera, szef Laser Systemy Informatyczne w Łodzi – złoty medal w klasyfikacji mężczyzn w golfie

Golf to jego pasja od kilku lat. Miłością do tego sportu zaraził szefa łódzkiego Lasera obecny prezes ITS. Grzegorz Siewiera jest typowym przedstawicielem zawodników grających w golfa (o żonach członków angielskich klubów golfowych mówi się golfowa wdowa). Żałuje, że nie może uprawiać swojej ulubionej dyscypliny tak często, jak by tego chciał. Na polu golfowym bywa bowiem tylko… raz w tygodniu. Grzegorz Siewiera jest współtwórcą strony internetowej www.golf.pl. Na inne sportowe fascynacje, narty i tenis, znajduje już coraz mniej czasu.

W branży IT Grzegorz Siewiera pracuje od 11 lat. Początkowo prowadził głównie działalność handlową. Później jego firma zmieniła profil na produkcję oprogramowania (systemy ERP, rozwiązania e-commerce).
O atmosferze na tegorocznej olimpiadzie mówi krótko: fantastyczna. Twierdzi nawet, że impreza mogłaby trwać o jeden dzień dłużej. – Wtedy byłoby więcej czasu na spokojne rozgrywanie poszczególnych turniejów, kibicowanie kolegom itp. Ogólnie jednak bawiłem się doskonale. Do zobaczenia w przyszłym roku – kończy rozmowę złoty medalista turnieju golfowego.

Cross rowerowy

Iwona Przekop, Account Manager w Projekty Bankowe Polsoft – złoty medal w klasyfikacji kobiet w crossie rowerowym i skuter ufundowany przez Maxdatę

Iwona Przekop odpowiada w Polsofcie za sprzedaż i promocję rozwiązań informatycznych, przeznaczonych dla sektora bankowego. Z tego, co mówi o sobie wynika, że zwycięstwo w przełajowej jeździe na rowerze nie było przypadkiem.

Uwielbiam sport. Wszystko zaczęło się od roweru. To moja koronna dyscyplina. Poza tym bardzo dobrze czuję się w wodzie: pływam, uprawiam windsurfing, od ponad roku nurkuję. Zasadniczo lubię wszystko, co ekstremalne – podsumowuje Iwona Przekop.

Woda i rower to nie jedyne pasje medalistki turnieju crossowego.

W tym roku ukończyła kurs paralotniowy. – Zimą jeżdżę na nartach. Tu także mam swoje małe osiągnięcia (srebrny medal na ubiegłorocznych mistrzostwach narciarskich o puchar Banku Zachodniego WBK). Jednak rower, a ostatnio także windsurfing, lubię najbardziej – stwierdza pani Iwona.

W olimipadzie branży IT medalistka z Polsoftu brała udział po raz drugi. W ubiegłym roku zwyciężyła ogólną kwalifikację kobiet. W tym także postawiła powalczyć.

Nie ukrywam, że do Mikołajek jechałam z cichą nadzieją, iż uda mi się zdobyć dobre miejsce w crossie rowerowym. Fajnie, że tak się stało. Przede wszystkim jednak IV Olimpiada była doskonałą zabawą, możliwością aktywnego spędzenia czasu w gronie interesujących osób. Właściwie już nie mogę doczekać się przyszłego roku – mówi zwyciężczyni crossu rowerowego.

Grzegorz Pastwa, Media Manager w Techmeksie – złoty medal w klasyfikacji mężczyzn w crossie rowerowym

To już czwarty jego udział w olimpiadzie branży IT (niemal co roku z sukcesami). Sport to jego pasja od… zawsze. Cross rowerowy uprawia od pięciu lat. W tym czasie przejechał ok. 6000 km w terenie górskim. Twierdzi, że drugie tyle przeszedł i przebiegł. W tym roku mija 10 lat od kiedy został ratownikiem GOPR. Od tego czasu wiele się zmieniło w jego życiu: dyżury ratownicze, akcje poszukiwawcze, szkolenia.

Wszystko to powoduje, że muszę stale dbać o kondycję – tłumaczy Grzegorz Pastwa. – Dzięki temu, mimo trudów dnia codziennego znajduję siłę, aby nieść pomoc ludziom w górach.

Grzegorz Pastwa uwielbia niemal wszystko, co jest związane z górami. W czasie zjazdów rowerowych prędkości przekraczające 50 km/h to norma. Poza tym pan Grzegorz biega, uprawia wspinaczkę i ski-touring. Uczestniczy w zawodach Salomon Trophy (zawodnicy
4-osobowego zespołu w czasie 72 godzin muszą pokonać 250 km).

Mam bardzo dobre wrażenia z ostatniej olimpiady. Nie wygrałem quizu z 'Potopu’ (przygotowywałem się do pytań z tematów branżowych i matematyki), ale to nie tragedia. Właściwie nawet dobrze, że wygrał ktoś inny – mówi zwycięzca crossu rowerowego.

Kajakarstwo

Anna Ziółkowska, księgowa w JWJ Computer – złoty (honorowy) medal w klasyfikacji kobiet w kajakarstwie

Anna Ziółkowska od niedawna ma kontakt z branżą IT. Od sierpnia 2002 roku prowadzi księgowość w JWJ.
W olimpiadzie IT pani Anna brała udział po raz pierwszy. Nie oznacza to oczywiście, że na niej po raz pierwszy zasmakowała sportowych emocji. Trenowała łucznictwo. Mimo że, jak twierdzi, nie osiągnęła szczególnych sukcesów, już same treningi sprawiały jej wiele przyjemności.

Na co dzień sport uprawia raczej amatorsko – jeździ na rowerze, pływa, ćwiczy aerobik. Ze względu na brak czasu nie przygotowywała się szczególnie do olimpiady.

Ot, trochę gimnastyki dla rozruszania mięśni i poprawienia kondycji – stwierdza.

Anna Ziółkowska złoty medal wygrała honorowo, ponieważ do zawodów zgłosiła się jako jedyna kobieta (mimo to rywalizacja była zacięta – jak wiadomo najtrudniej wygrać ze sobą samym).

Być może kobiety wybrały lżejsze, choć niekoniecznie łatwiejsze dyscypliny. Kajakarstwo to rzeczywiście ogromny wysiłek fizyczny, jednak nie wydaje mi się, by było typowo męskim sportem – stwierdza medalistka zawodów kajakarskich kobiet.

Adam Stanek, zastępca kierownika magazynu głównego Pronox Technology ­ złoty medal w klasyfikacji mężczyzn w kajakarstwie

Adam Stanek z branżą IT związany jest od 1998 roku. Od ubiegłego roku pracuje w Pronox Technology.
W olimpiadzie IT uczestniczył po raz pierwszy. Nie był to jednak jego pierwszy kontakt ze sportem. Nie bez powodu wybrał kajakarstwo – w przeszłości uprawiał ten sport wyczynowo. Był zawodnikiem UKS K-4 Katowice. Nic więc dziwnego, że w pięknym stylu wywalczył olimpijskie złoto, przepływając dystans 400 m w czasie 2 min. 12 s.

Dziś ze względu na brak czasu trenuję niezbyt regularnie, traktując kajaki jak doskonałą rekreację. Nie ukrywam, że zwycięstwo nie było łatwe. Moi konkurenci płynęli wspaniale, wykazując dużą wytrzymałość. Chciałem im podziękować za wspaniałą rywalizację – mówi złoty medalista w kajakarstwie mężczyzn.