CRN Polska: W czerwcu br. powiedział pan, że jeśli na rynku IT nie nastąpi poprawa, Intel zacznie się wycofywać z pewnych inwestycji. Od tego czasu wiele się wydarzyło…

Craig Barrett: Rzeczywiście, duży wpływ na obecną kondycję rynku miał atak terrorystyczny z 11 września i związany z nim spadek notowań giełdowych. Teraz nasza polityka zależeć będzie od wyników z czwartego kwartału 2001 r. Nie określę zdecydowanych planów dotyczących Intela, zanim nie zobaczę, jak zachowują się klienci na świecie. Firma ma międzynarodowy zasięg ­ 60 proc. dochodów pochodzi z inwestycji poza granicami USA. Śledzimy sytuację w Japonii i w Europie. Mam nadzieję, że rząd Stanów Zjednoczonych i rządy innych państw podejmą działania w celu uniknięcia kryzysu ekonomicznego.

CRN Polska: Jak według pana ataki terrorystyczne i rozpoczęta niedawno wojna przeciw terroryzmowi wpłyną na rynek IT?

Craig Barrett: Sytuacja na rynku amerykańskim będzie miała duży wpływ na dostawców międzynarodowych, bowiem Amerykanie dużo importują.

CRN Polska: Co było największym wyzwaniem Intela w mijającym roku?

Craig Barrett: Na pewno zapewnienie sukcesu rynkowego mikroprocesora Pentium 4. Od kilku lat próbujemy przyspieszyć pojawianie się nowych technologii i produktów na rynku. Zauważyliśmy, że nowe technologie znajdują nabywców nawet w czasach recesji.

CRN Polska: Ostatnio Intel zajął się rozwiązaniami sieciowymi i komunikacyjnymi. Czy będziecie kontynuować ten kierunek?

Craig Barrett: Oczywiście. Jeśli chodzi o rozwiązania sieciowe, liczą się już tylko łącza o przepustowości 1 gigabajta. My mamy łącze ethernet, które zdobyło wysoką pozycję na rynku. Jeśli chodzi o rozwiązania komunikacyjne, skupiliśmy się na tzw. personal Internet client architecture (osobistej architekturze internetowej klienta – przyp.red.). Ponad 50 firm popiera ten projekt. Pozostaje kwestia zintegrowania technik, które będą tworzyć tę architekturę.

CRN Polska: Jakie inne technologie Intela przynoszą duże zyski?

Craig Barrett: Na pewno cała rodzina produktów 64-bajtowych. W tym roku wprowadziliśmy na rynek procesor Itanium. Niedługo, jeszcze przed końcem roku, swój debiut będzie miał procesor McKinley.

CRN Polska: Czy wyniki sprzedaży Pentium 4 są w tym roku satysfakcjonujące?

Craig Barrett: Na to pytanie będę mógł odpowiedzieć pod koniec roku, kiedy otrzymam pełny raport. Na razie wygląda, że założenia dotyczące roku 2001 zostaną zrealizowane.

CRN Polska: Czy jest pan zadowolony ze wszystkich inwestycji realizowanych w ciągu kilku ostatnich lat?

Craig Barrett: Dwóch rzeczy na pewno bym nie zmienił: inwestycji kapitałowych związanych z rozwojem nowych technologii i budżetu przeznaczonego na rozwój i szybsze wprowadzanie na rynek nowych produktów. A co bym zmienił? W latach 1999-2000 daliśmy się ponieść euforii, jaką wzbudził rynek dot-com. Z dzisiejszej perspektywy widzę, że niektóre inwestycje na tym polu nie były trafne. Ale to są sprawy drugorzędne.

CRN Polska: Z czego był pan najbardziej dumny w ciągu ostatnich kilku lat?

Craig Barrett: Z postawy pracowników Intela. Wspaniale jest wiedzieć, że 80 tys. ludzi zatrudnionych w firmie wierzy w sukces nowych produktów tak samo jak ja.

Rozmawiał Jeff O’Heir, tłumaczenie i redakcja Zofia Kurek
Tekst pochodzi z amerykańskiego wydania CRN nr 969, 29.10.2001 r.