Trudno dokładnie oszacować wielkość sprzedaży wyświetlaczy PDP (Plasma Display Panel) w Polsce. Dane uzyskane od producentów nie pozwalają na jednoznaczną ocenę. Największy gracz na polskim rynku, Philips, sprzedał od 1999 r. do marca bieżącego roku 1000 monitorów plazmowych, jednak nie precyzuje liczby urządzeń, które zbył w poszczególnych latach.
Producenci niechętnie podają wielkość swojej sprzedaży przede wszystkim dlatego, że jest bardzo mała. Z danych, jakie udało się uzyskać CRN Polska, wynika, że w 2001 roku rozprowadzono w Polsce 600 – 800 wyświetlaczy PDP.

’Plazma’ a sprawa polska

Polski rynek monitorów plazmowych pod pewnymi względami przypomina rynek monitorów LCD sprzed kilku lat. Egzotyczny produkt, klienci rekrutujący się z grona firm wymienianych w czołówkach gazet, wolumen sprzedaży liczony w dziesiątkach sztuk.

– Brak jakichkolwiek rzetelnych opracowań utrudnia dokładne oszacowanie rynku w 2001 roku – mówi Michał Sołtan, prezes Image Recording Solutions. – Według danych publikowanych przez firmę konsultingową DTC w ubiegłym roku w Polsce prawdopodobnie sprzedano ok. 800 monitorów plazmowych. Liderami rynku są Pioneer i Fujitsu zawdzięczające swoją pozycję atrakcyjnym cenom produktów. Na uwagę zasługuje znaczący wzrost udziału Koreańczyków z LG Electronics zdobywających rynek zarówno jakością, jak i ceną urządzeń.

Do największych producentów PDP w Polsce należą Philips, Pioneer, Fujitsu, Panasonic i NEC. Działają także Sony, Hitachi, JVC i LG Electronics. Większość sprzedanych u nas monitorów plazmowych, podobnie jak w krajach zachodnioeuropejskich, stanowią modele o przekątnej 42 cali (ponad 70 proc.). Również podział zastosowań PDP jest podobny jak w innych krajach i wynosi: 35 proc. kino domowe, 40 proc. zastosowania biurowe, 25 proc. public display. Przez zastosowania biurowe rozumie się przede wszystkim wyposażenie sal konferencyjnych, natomiast public display to nowa kategoria rynku – środek przekazu informacji i reklamy w miejscach publicznych, takich jak banki, dworce.

Plazmowa alternatywa?

Czy wyświetlacze PDP będą w przyszłości konkurencją dla monitorów kineskopowych i ciekłokrystalicznych? Niemal wszyscy dystrybutorzy i producenci twierdzą, że nie. Wynika to przede wszystkim z faktu, że monitory plazmowe nie mają na rynku bezpośredniej konkurencji pod względem wielkości ekranu. Nie można ich porównywać z LCD czy CRT.

– Monitorów LCD dotyczą ograniczenia technologiczne, które nie pozwalają na produkcję urządzeń większych niż 40-calowe – mówi Tomasz Mróz, Product Manager w DSV Trading. – Poza tym LCD ma ograniczony kontrast i kąt obserwacji. W tej chwili szacunkowa wartość prototypu 40-calowego wyświetlacza LCD wynosi 150 tys. zł, podczas gdy plazmowy 42-calowy można kupić za 40 tys. zł.

Bardzo dużą przeszkodą w popularyzacji PDP jest oczywiście cena. Typowy monitor PDP kosztuje dziś 30 – 40 tys. zł, najmniejsze zaś plazmowe – ok. 20 tys. zł netto. Dlaczego wyświetlacze plazmowe są takie drogie? – Technologia ich wytwarzania jest bardzo kosztowna – mówi Konrad Piotrowski, szkoleniowiec do spraw produktu w Philips Polska. – Na przykład w urządzeniu wartym 39 tys. zł około 20 tys. zł kosztuje sam panel.

Trzeba też pamiętać, że w przypadku monitorów plazmowych obowiązuje bardzo wysoka stawka celna – 21,5 proc. (dla tradycyjnych jest zerowa). Ale nie tylko wysoka cena jest i będzie przeszkodą w popularyzacji wyświetlaczy plazmowych. Stosowanie tych urządzeń wiąże się ze zmianą przyzwyczajeń użytkowników dotyczących wielkości i kształtu monitora. Jesteśmy przyzwyczajeni do ekranu, w którym stosunek szerokości do wysokości wynosi 4:3, w przypadku wyświetlaczy PDP te proporcje wynoszą 16:9. Wprawdzie większość kart graficznych można ustawić w trybie typowym dla monitorów plazmowych, czyli WVGA (854 na 480 punktów), ale na rynku brak oprogramowania, które działa w tej rozdzielczości. Monitor plazmowy może oczywiście wyświetlać obraz we wszystkich typowych rozdzielczościach od SVGA (800×600) do XGA (1280×1024), jednak w tych przypadkach obraz nie jest wyświetlany na całej powierzchni ekranu.

Przyszłość wyświetlaczy PDP

Jaka więc przyszłość czeka technologie PDP w Polsce? Zdaniem przedstawicieli LG Electronics rynek ten będzie rósł w szybkim tempie. LG Electronics planuje sprzedanie w tym roku aż 900 monitorów plazmowych. Trudno uwierzyć w realność tych założeń, jednak w pierwszym kwartale 2002 r. producent sprzedał ok. 100 tych urządzeń, czyli 2,5 razy więcej niż w 2001 r.

– Przez cały 2002 r. będziemy organizować promocje wyświetlaczy plazmowych – mówi Hubert Plichta, New Display Product Manager w LG Electronics. – Podczas pierwszej, która trwała od 25 lutego do 8 marca, sprzedaliśmy 80 urządzeń. W połowie kwietnia wprowadziliśmy drugą promocję, w ramach której do każdego sprzedanego urządzenia dodajemy zestaw kina domowego, czyli odtwarzacz DVD i zestaw głośników.

Producenci monitorów są bardzo ostrożni w ocenie wielkości sprzedaży w skali kraju. Nie chcą też podawać swoich planów na rok 2002. Wszyscy są jednak przekonani, że sprzedaż monitorów plazmowych będzie systematycznie rosła. Będzie to związane z redukcją cen wyświetlaczy oraz rozszerzeniem oferty przekątnych ekranu. Na rynku pojawią się też wyświetlacze mniejsze, czyli tańsze, o przekątnych 32, 37 i 40 cali. Zdaniem Michała Sołtana w przyszłym roku cena wyświetlacza o przekątnej poniżej 42 cali PDP może wynosić 12 – 15 tys. zł. To wprawdzie ciągle wielokrotność ceny tradycyjnych monitorów, jednak powierzchnia ich ekranu jest również wielokrotnie większa.