Od ponad dwóch lat redakcja CRN Polska ankietuje wybrane małe firmy składające komputery. Co pół roku pytamy o konfigurację najczęściej sprzedawanego peceta. Najnowsze badanie zostało przeprowadzone pod koniec kwietnia 2002 r., wzięło w nim udział ponad stu lokalnych producentów komputerów z dużych i małych miast. Firmy te zatrudniają nie więcej niż 10 pracowników i składają do trzydziestu komputerów miesięcznie.

Konfiguracja peceta dzisiejszego różni się od zeszłorocznego tym, że obecnie coraz częściej stosowane są procesory AMD. Ponadto napęd DVD nie stał się, jak przewidywano, standardem. Klienci ciągle wybierają tradycyjny napęd CD-ROM lub kupują nagrywarkę.

Procesory – więcej AMD

Jednostki AMD są coraz częściej montowane w polskich desktopach od czasu wprowadzenia przez producenta układów Athlon (w 1999 r.) i Duron (w 2000 r.). Jednak z dotychczas przeprowadzonych ankiet CRN Polska wynikało, że procesory te są stosowane częściej niż układy Intela tylko w co czwartej firmie. Z najnowszej ankiety wynika, że aż w 67 proc. badanych firm układy AMD cieszą się większą popularnością niż jednostki Intela. Jeśli zsumować liczbę komputerów sprzedanych przez wspomniane firmy, przewaga AMD staje się jeszcze wyraźniejsza. Procesory tego producenta znajdują się w 69 proc. złożonych komputerów. Warto zauważyć, że układy AMD są stosowane zarówno przez producentów z małych miejscowości, jak i z dużych miast (wcześniej w dużych miastach częściej wybierano jednostki Intela). Dziewięciu spośród 103 ankietowanych lokalnych producentów używa niemal wyłącznie układów AMD, a tylko jednostki Intela są stosowane przez siedem firm.

Lokalni producenci najczęściej sprzedawali w minionym kwartale komputery z jednostkami Duron 900 MHz, 1 i 1,1 GHz oraz Athlon 1,3, 1,4 i 1,6 GHz. Wśród procesorów Intela największą popularnością cieszyły się Celerony 1 i 1,2 GHz oraz Pentium 4 1,6, 1,7 i 1,8 GHz.

Płyty główne i pamięci

Ponad 80 proc. sprzedanych przez ankietowane firmy komputerów miało płytę główną ze zintegrowanymi urządzeniami audio i wideo. Popularność takich płyt stale rośnie. To nic dziwnego na naszym rynku, gdzie klienci zwykle oglądają każdą wydawaną złotówkę. Płyta główna z kartą muzyczną i graficzną kosztuje 20 – 50 zł więcej niż jej 'goły’ odpowiednik, jakość zintegrowanych układów jest coraz wyższa. Dotyczy to zwłaszcza kart muzycznych, coraz częściej są to urządzenia zdolne do obsługi zestawu kina domowego (wcześniej karty muzyczne z tą funkcją kosztowały co najmniej 100 zł). Możliwości zintegrowanych kart graficznych również rosną, ale nie da się jeszcze wykorzystywać ich np. do gier 3D. Są jednak wystarczające do obsługi wszystkich aplikacji biurowych.

Ilość pamięci operacyjnej pozostała niemal na tym samym poziomie, co pół roku temu. Klienci przy zakupie pamięci nie kierują się zasadą – 'wszystkiego więcej i szybciej’. Jest to spowodowane stale rosnącymi cenami tych układów. Dziś moduł pamięci SDRAM 128 MB kosztuje ok. 130 zł netto, czyli prawie trzykrotnie więcej niż pół roku temu. Jeśli klient ma do wyboru dokupić pamięci albo za te same pieniądze wybrać o 300 MHz szybszy procesor (Celeron 1,3 MHz kosztuje ok. 120 zł więcej niż model 1 GHz), raczej wybierze drugie rozwiązanie. Warto też wspomnieć, że prostszą operacją jest dokupienie pamięci do komputera niż wymiana procesora na szybszy.

Audio i wideo

Na rynku kart muzycznych praktycznie jedynym dostawcą jest Creative Labs. Konkurować z tymi urządzeniami mogą jedynie wspomniane karty muzyczne, zintegrowane z płytą główną. Obecnie klienci coraz częściej wybierają model Live 5.1, który wypiera wcześniejszy standard, czyli kartę Sound Blaster PCI 128. W zeszłorocznych badaniach wymieniona karta Sound Blaster była stosowana w trzech czwartych komputerów, obecnie w połowie. Jednocześnie producent promuje swój najnowszy produkt – Sound Blaster Audigy, który zdaniem Creative Labs stanowi dziś ok. 20 proc. sprzedaży kart muzycznych. Audigy umożliwia komponowanie muzyki, aranżowanie, nagrywanie, miksowanie i inne funkcje, jakie daje amatorskie studio nagraniowe. Dziś karta ta w najprostszej wersji kosztuje ok. 250 zł netto, czyli dwukrotnie więcej niż Live 5.1. Zdaniem Marcina Kindlera, prezesa Creative Labs, coraz więcej klientów oczekuje od komputera możliwie najwyższej jakości odtwarzanego dźwięku, o czym świadczy coraz większa popularność zestawów głośnikowych o wysokich parametrach. Jednak w ankietowanych firmach karty Audigy nie cieszą się zbyt dużą popularnością, wyposażano w nie ok. 7 proc. komputerów.

W zestawach sprzedawanych w poprzednim kwartale, podobnie jak w zeszłym roku, najczęściej stosuje się karty graficzne z układem GeForce2. Wybrało je ponad 70 proc. klientów. Jedyna różnica między kartami, stosowanymi wcześniej i ostatnio, to większa ilość pamięci RAM. W zeszłym roku standardem była karta z 32 MB, ostatnio zaś 64 MB RAM. Alternatywą GeForce2 są GeForce3, które stanowią prawie 20 proc. sprzedanych kart graficznych, pozostałe 10 proc. należy do urządzeń z procesorem Radeon.

Dyski twarde i napędy optyczne

Zdecydowana większość zestawów, (prawie 70 proc.), ma dysk twardy o pojemności 40 GB. Tylko kilkanaście ankietowanych firm wskazało dyski 20 GB jako montowane w sprzedanych pecetach równie często jak 'czterdziestki’, urządzenia o mniejszej niż 20 GB pojemności zniknęły natomiast z rynku. Niemal wszystkie dyski mają sterownik ATA/100. Oferowany przez Maxtora standard ATA/133 nie cieszy się zainteresowaniem klientów, mimo że ceny dysków z tym interfejsem są niemal takie same jak napędów z ATA/100. Prawdopodobnie wynika to z faktu, że rzeczywisty transfer danych w obu interfejsach jest w praktyce niemal taki sam. Z wypowiedzi ankietowanych wynika, że przy wyborze napędu najważniejszym, a często jedynym kryterium jest jego pojemność. Dlatego niezmienną popularnością cieszą się tanie dyski o prędkości 5400 obr./min.

Pewną niespodzianką były odpowiedzi ankietowanych na pytanie o rodzaj stosowanych napędów optycznych. Już prawie od dwóch lat mówi się o tym, że napędy CD-ROM zostaną wyparte przez DVD. Tymczasem, tak jak we wcześniejszych badaniach, resellerzy stwierdzili, że napędy CD-ROM są montowane w prawie 70 proc. komputerów. W pozostałych komputerach częściej niż DVD stosuje się nagrywarki. Klienci nie wybierają DVD, bo standardowym nośnikiem oprogramowania pozostaje w Polsce niezmiennie płyta CD. Napęd DVD 'czyta’ te płyty wolniej i jest droższy niż CD-ROM. Wyniki ostatniej ankiety wskazują, że alternatywą tradycyjnego napędu CD będzie nie DVD, ale CD-RW. Niechęć do DVD widać również w przypadku nagrywarek: urządzenia typu combo (czyli nagrywarka CD-RW i odtwarzacz DVD) stanowią zaledwie 3 proc. sprzedanych napędów optycznych.

Monitory i drukarki

W najnowszej ankiecie pytaliśmy nie tylko o konfigurację jednostki centralnej, ale też o monitory i drukarki. Z badania wynika, że na rynku komputerów sprzedawanych przez lokalnych producentów monitory 17-calowe są już standardem. Wybrało je prawie trzy czwarte klientów. W wielu firmach monitory te stanowią 80 – 90 proc. sprzedanych urządzeń. Przesunięcie standardu z 15 na 17 cali nie oznacza jednak wzrostu zainteresowania monitorami 19-calowymi, które stanowią marginalną część rynku. W większości ankietowanych firm 'dziewiętnastki’ stanowią nie więcej niż 3 proc. sprzedaży, tylko w kilkunastu przypadkach 10 – 20 proc. Coraz większą popularnością natomiast cieszą się wyświetlacze ciekłokrystaliczne. W prawie połowie firm co dziesiąty sprzedany monitor jest 15-calowym panelem LCD. Zdaniem ankietowanych zainteresowanie wyświetlaczami stale rośnie i jest niezależne od ostatnich podwyżek cen LCD.

Pewnym zaskoczeniem były dane o sprzedaży drukarek atramentowych. Ponad połowa firm sprzedała ich 5 – 7 do każdych dziesięciu komputerów. W pozostałych przypadkach sprzedaż tych urządzeń kształtowała się na poziomie 3 – 4 drukarki na dziesięć pecetów. Jednak eksperci twierdzą, że nie świadczy to o bardzo dużej popularności tych urządzeń. Zdaniem przedstawicieli JTT Computer pierwszy kwartał roku jest zwykle najlepszym okresem w sprzedaży drukarek atramentowych. Czy tak będzie i w tym roku, przekonamy się za 6 miesięcy, podczas przeprowadzania kolejnej ankiety.

Polski standard

Wyniki ankiety CRN Polska, dotyczące popularności np. procesorów, monitorów i drukarek, można uznać za zaskakujące, jeśli porównać je z danymi o wielkości sprzedaży tych urządzeń w zeszłym roku. Ciągle dyskusyjna jest sprawa podziału rynku procesorów w ubiegłym roku i prawdopodobnie nigdy nie zostanie rozstrzygnięta. Trudno jednak ocenić, czy proporcje 70:30 na korzyść AMD, wynikające z sondażu w 100 firmach resellerskich, odzwierciedlają tendencje na naszym rynku. Tym bardziej że Intel deklaruje systematyczne odzyskiwanie utraconej w zeszłym roku części rynku dystrybucyjnego (szerzej na ten temat pisaliśmy wywiadzie 'Mali są ważni’, CRN 9, s. 40). Z informacji zebranych w 2001 r. wynika także, że co drugi sprzedany w Polsce monitor miał przekątną 17 cali, a drukarki atramentowe z pewnością nie były sprzedawane do co drugiego komputera.

Czy oznacza to, że metoda badania, jaką przyjęliśmy, nie jest całkiem wiarygodna, czy może w tym roku prawie wszyscy kupują monitory 17-calowe, a większość klientów wybiera pecety z procesorami AMD? Zapewne prawda jak zwykle leży pośrodku. A jak jest w rzeczywistości, dowiemy się dopiero na początku przyszłego roku, gdy poznamy dane o wielkości sprzedaży wspomnianych urządzeń.

Komponenty wykorzystywane w komputerach sprzedawanych przez ankietowane firmy resellerskie