Aby ocenić wiarygodność danych, które podają producenci procesorów, trzeba wiedzieć, ile komputerów sprzedano w Polsce w zeszłym roku. Oficjalnych informacji agencji badawczych jeszcze nie ma. Wypowiedzi ekspertów nie są jednoznaczne. Jedni opowiadają się za liczbą 800 tys., inni za wersją mówiącą o milionie komputerów PC. Oznaczałoby to, że polski rynek pecetów wzrósł w zeszłym roku (w okresie dekoniunktury!) o ponad 20 proc. w porównaniu z 2000 r., gdy sprzedano prawie 800 tys. komputerów.

Z informacji dystrybutorów i producentów można wnioskować, że w 2001 r. sprzedano w Polsce ok.

950 tys. pecetów. Świadczy o tym np. liczba sprzedanych twardych dysków – ponad 1100 tys., oraz napędów optycznych – ok. 1,2 mln (musimy uwzględnić pewien rozsądny współczynnik określający, ile nowych urządzeń zastąpiło stare). W ogólnej liczbie sprzedanych maszyn znajdują się komputery A-brandowe – Compaqa, Della, HP, IBM-a i Fujitsu Siemens (ok. 170 tys.) oraz pecety polskiej produkcji z JTT Computer, NTT System i Optimusa (ok. 180 tys.). Największa część rynku, bo ponad 600 tys. komputerów, pozostała w rękach małych składaczy.

Ile procesorów?

Wszystkie sprzedane w Polsce procesory zostały zamontowane w komputerach polskiej produkcji, czyli u krajowych dostawców B- i C-brandowych. Oznacza to, że ponad milion procesorów wykorzystano do budowy 780 tys. komputerów (180 tys. B-brandów plus 600 tys. C-brandów).

Co więc stało się z prawie 250 tysiącami procesorów, które nie znalazły się w komputerach? Z pewnością niektóre sprzedano do tzw. upgrade’ów, jednak liczbę takich jednostek można szacować na zaledwie 1 – 2 proc. całej sprzedaży. Można spotkać się z twierdzeniem, że w zeszłym roku wiele procesorów sprzedano za granicą. Dystrybutorzy nie przyznają się jednak do eksportu układów. Nic dziwnego – w umowach dystrybucyjnych jest zapis zabraniający takiej działalności. Czyżby więc producenci zawyżyli dane o wielkości sprzedaży swoich procesorów? Odpowiedź na to pytanie przyniosą obiektywne dane o wielkości sprzedaży pecetów lub np. dane z Głównego Urzędu Statystycznego o liczbie sprowadzonych do Polski i eksportowanych procesorów w 2001 r., ale trzeba na nie poczekać do końca pierwszego kwartału br.

Podział rynku

Najprawdopodobniej największy udział w rynku procesorów w Polsce ma Intel. Nawet jeśli jego udział na rynku dystrybucyjnym jest mniejszy niż AMD, to pozostaje on niekwestionowanym liderem na rynku komputerów A-brandowych, gdzie montowane są niemal wyłącznie układy Pentium i Celeron. Podobna sytuacja jest w segmencie komputerów składanych przez polskich dostawców, gdzie udział intelowskich jednostek wynosi ok. 90 proc. Jednak w dystrybucji przewaga Intela nad największym konkurentem, AMD, nie jest już tak duża, jak w poprzednich latach. Do roku 1998 Intel niezmiennie królował, pozostawiając konkurencji zaledwie kilkanaście procent rynku. W 1999 r. AMD uzyskało już ok. 20 proc. w rynku dystrybucyjnym za sprawą swoich dwu produktów – Durona i Athlona. Rok później AMD podało, że sprzedaż tych procesorów w Polsce wyniosła 284 tys., co oznaczało dalszy, kilkuprocentowy wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. Na początku 2001 roku AMD deklarowało sprzedaż co najmniej 300 tys. procesorów, ale zdaniem Adama Wawińskiego z Action liczba ta mogła być o wiele większa. Jednak sprzedaży na uzyskanym poziomie, czyli 437 tys. jednostek, nie oczekiwał nikt.

Udział trzeciego gracza na rynku procesorów, VIA Technologies, nadal można uznać za niemal pomijalny. Wprawdzie na początku 2001 r. producent deklarował sprzedaż stanowiącą 10 proc. rynku, ale w połowie roku zredukował tę liczbę do 5 proc. Potwierdzone wyniki sprzedaży 20 tys. procesorów i tak są o wiele niższe od pierwotnych założeń.

Zmiany w kanale

Ubiegły rok obfitował w zmiany w kanałach dystrybucyjnych producentów procesorów. Intelowi przybyło w Polsce dwóch dostawców, którymi są Tech Data i ABC Data. Podpisując w połowie 2001 r. umowę na dystrybucję swoich produktów z Tech Datą, Intel zapowiedział, że nie planuje dalszych zmian w kanale, jednak kilka miesięcy później powołał kolejnego dystrybutora – ABC Datę. Czy powiększenie kanału sprzedaży przyniesie wzrost sprzedaży procesorów? – Obawiam się, że jeśli w 2002 r. będziemy mieli sześciu aktywnych dystrybutorów to zostanie zahamowany wzrost naszej sprzedaży oraz może mieć miejsce wojna cenowa – mówi Filip Umiastowski, product manager w Californii Computers. – Jednak są duże szanse, że liczba dystrybutorów zostanie zredukowana.

Zwiększenie liczby dystrybutorów może wynikać również z innego powodu. Nieoficjalnie wiadomo, że jeszcze w 2000 r. znaczna część procesorów Intela była sprowadzana poza oficjalnym kanałem. Deklarowany przez Intela wzrost sprzedaży w 2001 r. może wynikać z lepszego 'pokrycia’ rynku przez autoryzowanych dystrybutorów. W ubiegłym roku zmiany nastąpiły również w kanale sprzedaży AMD. Od kwietnia 2001 r. JTT Computer przestało być autoryzowanym dystrybutorem producenta i przez kilka miesięcy jedynym autoryzowanym dystrybutorem procesorów AMD był Incom. AMD podpisało umowę dystrybucyjną z Action. Wprawdzie oznacza to, że AMD ma tylko dwóch dystrybutorów, ale trzeba pamiętać, że Action ma siedem oddziałów na terenie całego kraju.

Podsumowanie

Niezależnie od rzeczywistej liczby sprzedanych w 2001 procesorów, AMD z całą pewnością zwiększyło swój udział w rynku. AMD i Intel bardzo optymistycznie widzą swoją przyszłość. Być może w tym roku rozstrzygnie się, czy AMD stanie się równorzędnym konkurentem Intela, czy pozostanie w jego cieniu. Trzeba pamiętać, że Intel ma zdecydowanie lepiej niż AMD rozwiniętą infrastrukturę systemu obsługi posprzedażnej i gwarancyjnej. Zdaniem Filipa Umiastowskiego, product managera w Californii Computer, awaryjność procesorów Intela wynosi 0,1 proc. AMD nie przedstawia statystyk na ten temat, ale powszechnie wiadomo, że awaryjność jego jednostek jest większa. Produkty AMD mają jednak bardzo dobrą opinię, jeśli chodzi o stosunek ceny do wydajności, co ma duże znaczenie dla polskiego klienta bardzo czułego na cenę. Wydaje się, że wiele zależy od tego, czy AMD szybko wprowadzi układy stworzone w technologii 0,13 mikrometra, co będzie miało wpływ na redukcję cen wszystkich procesorów. Intel wprowadził już tę technologię i deklaruje, że może dzięki temu bez ograniczeń zwiększać prędkości zegara w zależności do potrzeb rynku. Zapowiada się bardzo interesujący rok…