To będzie rok ciężkiej próby dla resellerów – wynika z
wypowiedzi przedstawicieli sieci detalicznych i dużych e-sklepów. Prognozowany
jest dalszy spadek marż, co może jeszcze bardziej zmniejszyć i tak niewielką
rentowność biznesu w segmencie konsumenckim. Część drobnych sprzedawców może
nie wytrzymać konkurencji. Wojciech Buczkowski, prezes Komputronika, przewiduje
wręcz, że za półtora roku pojedynczy detaliści, którzy sprzedają tylko na rynku
konsumenckim, nie mają w ofercie usług ani wsparcia sieci detalicznej – zwiną
biznes, bo nie będzie się on opłacać.

Do zaostrzającej się rywalizacji cenowej przyczyni się
dalszy wzrost sprzedaży w Internecie. Z drugiej strony z danych dużych sieci
wynika, że klienci, nawet jeśli kupują online, zwykle wolą odebrać towar w
sklepie stacjonarnym (w Alsenie 90 proc. klientów preferuje taką opcję), zatem
tradycyjne placówki handlowe nie stracą racji bytu wskutek wzrostu popularności
handlu online. Przedstawiciel Media Marktu uważa, że mimo zaostrzającej się
konkurencji drobni resellerzy nie stoją na straconej pozycji i mogą znaleźć
swoją miejsce na lokalnym rynku, jeśli zyskali zaufanie klientów i dobrze znają
ich potrzeby.

Przedstawiciele dużych sieci przewidują, zresztą podobnie
jak wielu producentów sprzętu, rosnącą popularność urządzeń z ekranami
dotykowymi (laptopów, tabletów, All-In-One) i modeli konwertowalnych, łączących
cechy tabletu i laptopa. Klienci powinni także częściej kupować urządzenia
gamingowe. Hitem powinny być tablety, ale przychód ze sprzedaży tych urządzeń
może być niższy, bo prognozowany jest spadek średnich cen.




Resellerzy już nie zarobią na „przesuwaniu pudełek”

 

Wojciech Buczkowski, prezes Komputronika

Miniony rok stał pod
znakiem konsolidacji w handlu detalicznym, która będzie postępować również w
2013 r. Liczba sklepów komputerowych zmniejszy się, choć dziś trudno
przewidzieć o ile. Nie jest to zresztą najistotniejsze. Ważne, że trend jest
nieubłagany. Resellerzy, którzy działają tylko na rynku konsumenckim i nie mają
w ofercie usług ani unikalnych produktów, ponadto nie są związani z żadną
siecią detaliczną – moim zdaniem w ciągu najbliższych 18 miesięcy znikną z
rynku. Na samym „przesuwaniu pudełek” nie da się dłużej opierać biznesu w
sytuacji, gdy spadają marże. A ten trend utrzyma się w 2013 r. Drobni
sprzedawcy nie będą konkurencyjni cenowo, ponieważ nie mogą zaopatrywać się w towar
na takich warunkach jak więksi gracze. Dotyczy to zarówno sklepów
stacjonarnych, jak i internetowych. Już teraz część resellerów sprzedaje z
minimalną marżą albo bez marży, ale przecież to nie jest sposób na biznes.

Jeśli chodzi o najpopularniejszy sprzęt, to w 2013 r. z
pewnością znacznie wzrośnie popyt na urządzenia z ekranem dotykowym.
Przypuszczam, że w końcu 2013 r. mogą one mieć już połowę udziału w rynku.
Najchętniej wybierane marki to Samsung, Asus, Lenovo. Swój impet rynkowy traci
Apple. Zmniejsza się udział tej marki w sprzedaży tabletów na naszym rynku,
podobnie będzie prawdopodobnie w 2013 r. Wzrośnie natomiast popyt na sprzęt z
Windows RT i Windows 8.

 




Małe sklepy mogą znaleźć swoją niszę

 

Piotr Daruk, kierownik Grupy Produktowej Nowe Media w
Dziale Zakupu, Media Saturn

Zwycięska technika w minionym roku to przede wszystkim
sprzęt z ekranem dotykowym, a w szczególności tablety, laptopy i komputery
All-In-One, m.in. dzięki wprowadzeniu na rynek Windows 8. Obserwujemy również
rosnącą popularność ultrabooków. Klienci niezmiennie szukają taniego sprzętu,
ale równolegle rośnie sprzedaż komputerów z procesorami Intel i5 czy nawet i7,
który w okresie powrotu do szkoły w 2012 r. okazał się absolutnym hitem.
Segment średni, tj. urządzeń z procesorami Intel Core i3, pozostaje jednak
największy.

W 2013 r. bez wątpienia wzrośnie sprzedaż tabletów, moim
zdaniem nawet do 850 tys. Sprzedaż komputerów powinna utrzymać się na podobnym
poziomie co 2012 r., z lekką tendencją spadową. Rynek konsumencki szacujemy na
1,7 – 1,8 mln urządzeń. Najpopularniejszymi produktami pozostaną tablety i
laptopy z dotykowym ekranem. Nie oznacza to jednak, że już w 2013 r. będą one
stanowić większość sprzedaży wśród wszystkich komputerowców. Bez wątpienia
spadnie zainteresowanie netbookami. Rosnąć będzie również segment komputerów
All-in-One, dalej jednak ich sprzedaż pozostanie nieduża. Jeśli chodzi o
drukarki, możliwy jest wzrost popytu na sprzęt przystosowany do druku
bezprzewodowego, również z urządzeń mobilnych.

Przewidujemy, że średnia cena sprzedaży urządzeń w dziale
Komputery spadnie ze względu na rosnący zbyt tabletów. Dobra wiadomość jest
taka, że będzie zwiększać się sprzedaż ultrabooków. Presja na marże pozostanie
duża, choćby ze względu na rozwój handlu internetowego.

Udział sprzedaży internetowej w Polsce jest dość niski i
cały czas rośnie. Należy jednak pamiętać, że wielu konsumentów, zamawiając
online, woli odebrać produkt osobiście w sklepie stacjonarnym, w tym sensie
tradycyjne placówki handlowe pozostaną ważnym elementem rynku. Ponadto jeśli
chodzi o inne kategorie sprzętu, m.in. akcesoria, sklep stacjonarny pozostaje
pierwszym wyborem konsumenta. Wielu klientów preferuje osobisty kontakt z
doradcą fachowym, chce dotknąć sprzętu, porównać w sklepie dostępne modele –
tacy konsumenci wybiorą raczej wizytę i zakupy w sklepie stacjonarnym.

Sklepy niezwiązane z sieciami detalicznymi mają swoje
miejsce na rynku lokalnym i lojalnych klientów. Często również znajdują swoją
niszę, ale to dystrybutorom powinno zależeć na tworzeniu bazy mniejszych
klientów. Poza samym produktem i ceną lojalność klienta należy jednak budować
również w oparciu o fachowe doradztwo i rozwój usług dodatkowych.




Klienci będą kupować taniej w Internecie

 

Michał Pawlik, prezes Morele.net

W 2012 r. nasze przychody wzrosły o ponad 50 proc. Był to
m.in. efekt zmian w systemie logistycznym, polityce kadrowej, lepszej kontroli
kosztów i przychodów. W dziale komputerowym w Morele.net wzrósł zbyt dysków
SSD. Zwiększa się ich udział w sprzedaży w stosunku do HDD. Miniony rok był pod
tym względem rewolucyjny, ze względu na rozpowszechnienie wiedzy o dyskach SSD,
spadek ich cen oraz podwyżki stawek za HDD po powodzi w Tajlandii. Ponadto
obserwujemy stały wzrost sprzedaży internetowej w segmencie detalicznym,
dotyczy to także komputerów.

W 2013 r. spodziewamy się kontynuacji tych trendów. Co
więcej, ze względu na trudniejszą sytuację ekonomiczną klienci będą szukać
tańszego sprzętu w Internecie i częściej kupować online. Pogorszy to i tak
trudną sytuację sklepów stacjonarnych niezrzeszonych w sieciach. Sprzedaż w
Internecie powinna rosnąć stabilnie, na poziomie mniejszym niż 20 proc. w skali
roku.

 




Dalsza konsolidacja na rynku jest nieunikniona

 

Dariusz Kędziora, wiceprezes Sferisu

W minionym roku pozytywnie zaskoczyła nas sprzedaż
komputerów i konsol dla graczy oraz czytników książek elektronicznych. Napawa
również optymizmem wysoka średnia cena komputerów – 2,4 tys. zł brutto. Rok
2012 zakończyliśmy dwucyfrowym wzrostem sprzedaży. Sieć punktów handlowych powiększyła
się do 186. Coraz większy udział w obrotach firmy stanowi sprzedaż przez
Internet, którą podwoiliśmy w porównaniu z 2011 r.

W 2013 r. zwiększy się sprzedaż tabletów, spadną ich ceny.
Ta sytuacja dotyczy również ultrabooków. Ich udział w rynku wzrośnie kosztem
zwykłych laptopów. W końcu z kwartalnym opóźnieniem wszyscy czołowi producenci
na rynku zaprezentują ultrabooki konwertowalne, czyli połączenie ultrabooka z
tabletem. Są to urządzenia dla wymagających klientów, które idealnie nadają się
do sprzedaży w sieci specjalistycznej, takiej jak Sferis.

W pierwszej połowie 2013
r. prognozowane jest spowolnienie gospodarcze, które z pewnością przełoży się
na trudny okres w naszej branży i erozję marż. Dalsza konsolidacja na rynku IT
jest nieunikniona. Sprzedaż będzie się coraz bardziej koncentrować w rękach
dużych graczy, co umożliwi firmom z najlepszą strategią rynkową osiągnąć
dalszy, stabilny wzrost. W 2013 r. liczymy na dwucyfrowy wzrost sprzedaży,
będzie ona zwiększać się także w Internecie. Atuty Sferisu w tym kanale
sprzedaży to jedno z najnowocześniejszych centrów logistycznych w Polsce, jakie
ma grupa Action, i stabilne zaplecze finansowe. Druga połowa bieżącego roku
powinna przynieść poprawę koniunktury. Planujemy otwarcia salonów własnych w
nowej aranżacji, ale tylko w najbardziej prestiżowych centrach największych
miast w Polsce.




Więcej zamówień w Internecie

 

Jan Zdebel, prezes Alsenu

W ubiegłym roku Alsen odnotował wzrost sprzedaży zarówno w
całej sieci, jak i w sklepie internetowym. W 2013 r. prognozujemy kontynuację
tego trendu. Na stronie internetowej alsen.pl odnotowujemy zwiększanie liczby
odwiedzin. Ponad 90 proc. zamówień jest realizowanych z opcją odbioru
osobistego w wybranym sklepie sieci.

W 2012
r. najczęściej kupowanym laptopem w cenie do 1,5 tys. zł był Compaq Presario
CQ58-145SW, a przedziale cenowym powyżej 1,5 tys. zł – HP Pavilion dv6-6b30sw.
Spośród monitorów klienci najczęściej wybierali 18,5-calowego Philipsa 197E3LSU
oraz LG LED E2242T-BN o przekątnej długości 21,5 cala. Najpopularniejszą
drukarką była HP LaserJet P1102.

W 2013 r. prawdopodobnie będzie można zaobserwować znaczący
wzrost sprzedaży tabletów z Windows 8. Pierwsze modele, które pojawiły się w
ofercie zaraz po premierze systemu, cieszyły się dużym zainteresowaniem.
Tablety 7-calowe zostaną wyparte przez modele 9,7 cala, ponieważ ich cena w I
kw. 2013 r. może zrównać się z ceną urządzeń z mniejszym ekranem. Dużą
popularnością powinny cieszyć się również notebooki z Windows 8 z dotykowymi
matrycami. Przewidujemy wzrost sprzedaży komputerów All-In-One – ich ceny w
ostatnim okresie znacznie spadły. A-brandowe modele z matrycami dotykowymi
powyżej 23 cali, wyposażone w dedykowane karty graficzne idealne do
zaawansowanych gier – obecnie kosztują mniej niż 3,7 tys. zł brutto. Wzrośnie
także zainteresowanie produktami gamingowymi, takimi jak akcesoria Logitecha.