Wartość polskiego rynku
usług outsourcingowych wynosi ok. 4 mld zł – podaje
Millward Brown SMG/KRC w raporcie sporządzonym na zlecenie Instytutu Outsourcingu. Jest to
obrót ok. 800 firm działających w tym segmencie (przeprowadzający
badanie wzięli pod uwagę tylko te przedsiębiorstwa, które zatrudniają od 20 do
150 osób). To segment stosunkowo młody, zaczął się rozwijać po 2004 r.

Przedsiębiorcy
podkreślają, że jako jeden z niewielu dał sobie doskonale radę
w kryzysie i ciągle zyskuje w obecnym, trudnym ekonomicznie
okresie. Według danych SMG/KRC największe obroty – sięgające 30 proc.
wartości rynku – osiągają firmy specjalizujące się w obsłudze
finansowo-księgowej. Na drugim miejscu znajduje się outsourcing IT
(24 proc.), na trzecim natomiast obsługa Human Resources
(o 2 proc. mniej).

Większość świadczy

Z najnowszego Barometru CRN Polska wynika, że usługi
outsourcingowe są ważną dziedziną działalności naszych czytelników (zapytania
rozesłaliśmy do integratorów, przedsiębiorstw ISP i value add resellerów).
Czerpie z nich zyski 78 proc. firm, które odpowiedziały na nasze
pytania. 16 proc. nie ma takich usług w ofercie, natomiast
wprowadzenie ich planuje 3 proc. Tyle samo nie wie, czym są usługi
outsourcingowe.

W jakim
zakresie klienci mogą korzystać z outsourcingu w badanych
przedsiębiorstwach? – Administrujemy sieciami klientów, sprawujemy
opiekę na sprzętem i oprogramowaniem, m.in. nad aplikacjami biznesowymi
Comarch, których jesteśmy znaczącym dystrybutorem
– odpowiada Mariusz
Stasiński, współwłaściciel łódzkiej firmy SOCO. – W ramach
outsourcingu zajmujemy się podwykonawstwem dla ogólnopolskich integratorów
– informuje
Adam Palus, właściciel P.H.U. SBS z Dzierżoniowa. – Oferujemy
obsługę hardware’u i software’u klientów
– mówi Roman Jęczmionka,
właściciel swarzędzkiego Focusartu. Michał Owczarek, właściciel wrocławskiego
Voi-
pointa, oferuje outsourcing infrastruktury telekomunikacyjnej, a Stefan
Ocetkiewicz, właściciel Sopteno z Krakowa, do zarządzania infrastrukturą
informatyczną, serwisu systemów i urządzeń fiskalnych dodaje księgowość.
Roman Kaczmarek, prezes zarządu Silpolu z Dąbrowy, wspomina o wynajmowaniu
mocy serwerowej i miejsca w systemach pamięci masowej, natomiast
Zbigniew Maryniak, prezes CPU-Service A. i Z. Maryniak
– o outsourcingu sprzętu i oprogramowania klasy mainframe
i enterprise. Większość respondentów ma w ofercie także usługi serwisowe.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kryzys trochę pomógł

Czy kryzys sprawił, że
odbiorcy chętniej korzystali z outsourcingu niż przed 2009 r.?
31 proc. naszych respondentów odnotowało niewielki wzrost zapotrzebowania
na tego typu usługi. Tyle samo przedstawicieli firm uważa, że popyt pozostaje
na tym samym poziomie. Jest jednak grupa przedsiębiorców (6 proc.
ankietowanych), którzy odnotowali znaczące zwiększenie zainteresowania
outsourcingiem. O 7 proc. więcej ankietowanych jest zdania, że
wzrosło, 19 proc. natomiast, że przeciwnie – spadło.

Czym kierują się
zarządzający firmami, oddając niektóre działy w outsourcing? Podstawowym
powodem jest oczywiście chęć obniżenia kosztów działalności. – Jednak
część klientów, którzy są profesjonalistami w swojej branży, po prostu ufa
innym profesjonalistom
– mówi Mariusz Stasiński z SOCO. – Zamiast
zatrudniać kogoś i inwestować w jego wiedzę (taki pracownik zawsze
może się zwolnić), wolą nawiązać współpracę z przedsiębiorstwem
o dużym doświadczeniu. SOCO obsługuje na bieżąco ok. 2 tys.
klientów.

Marek
Domaradzki, właściciel warszawskiego Computer Service Expert, dodaje: – Tańsze
jest korzystanie z usług firmy informatycznej, która odwiedza klienta np.
dwa razy w tygodniu, dysponuje 24-godzinnym hot-line’em
i nielimitowanym zdalnym dostępem do centrum rozwiązywania problemów, niż
zatrudnianie informatyka na etat. Pracownika trzeba szkolić, zapewnić mu urlop,
wziąć pod uwagę, że będzie nieobecny z powodu choroby. Jeśli firma ma nie
więcej niż
20 komputerów, zatrudnianie informatyka lub dwóch na etat jest nieopłacalne.

Respondenci mówią także, że przedsiębiorstwa oferujące
usługi outsourcingowe dysponują specjalistami z różnych dziedzin,
w związku z tym zarządzający firm, które z tych usług
korzystają, mogą skupić się na części biznesu generującej zyski i nie
zaprzątać sobie głowy problemami kadrowymi, logistycznymi, związanymi
z informatyką itd.

Zrzucić część balastu

Według badania wykonanego
przez agencję IPSOS na zlecenie ArchiDoca korzystanie z usług outsourcerów
staje się z roku na rok popularniejsze. Badanie przeprowadzono
w październiku 2010 r. metodą CATI na próbie 200 przedstawicieli
polskich firm zatrudniających ponad 250 pracowników.

58 proc. przedsiębiorców jest przekonanych
o przydatności outsourcingu. Natomiast 23 proc. badanych, którzy jeszcze
nie korzystają z tego typu oferty, zamierza powierzyć niektóre działy
przedsiębiorstwa firmie zewnętrznej. Wśród korzyści respondenci ArchiDoca
najczęściej wymieniali: znaczną redukcję kosztów (60 proc. wskazań, czyli
o 22 proc. więcej niż w 2008 r.), możliwość skoncentrowania
się na podstawowej działalności (59 proc., wzrost o 20 proc.),
oszczędność czasu (55 proc., wzrost o 16 proc.), dostęp do
nowoczesnej technologii (48 proc., wzrost o 25 proc.). Outsourcer
informuje również, że najczęściej z usług firm zewnętrznych korzysta
branża finansowa, w 2010 r. stosowało go już 83 proc.
przedsiębiorstw z tego sektora, a zalety tej formy współpracy
zaczynają dostrzegać instytucje publiczne. Zdaniem przedstawicieli ArchiDoca
firmy muszą szukać innowacyjnych rozwiązań w zarządzaniu
i współpracować z partnerami zewnętrznymi, aby móc skupić się na
podnoszeniu własnej konkurencyjności.