W kolejnych miesiącach z rosnącym popytem na projektory powinniśmy mieć do czynienia ze strony muzeów, galerii, teatrów, w sektorze HoReCa oraz w edukacji – tak producenci przypuszczali jeszcze na przełomie lutego i marca br., gdy przygotowywaliśmy ten tekst. Jednak z powodu epidemii sytuacja radykalnie się zmieniła – popyt w tych ważnych dla dostawców projektorów segmentach z pewnością będzie niższy. Dziś nie sposób przewidzieć, kiedy rynek powróci do normalności. Wiadomo jedynie, że większe zakupy projektorów związane z piłkarskimi mistrzostwami Europy, na które dostawcy liczyli w bieżącym roku, dojdą do skutku najwcześniej za rok.

Producenci i dystrybutorzy zgodnie podkreślają, że rośnie zainteresowanie modelami laserowymi, które wyraźnie potaniały. Dotychczas ceny takich urządzeń były często pięciocyfrowe (i więcej), przy czym dominowały wśród nich droższe modele o wysokiej jasności. Teraz pojawiły się urządzenia o jasności spotykanej w modelach lampowych, a więc od 4 do 6 tys. ANSI lumenów, o różnych rozdzielczościach (od Full HD po UHD), a także z różnego typu obiektywami (ultrakrótkimi, standardowymi). 

W bieżącym roku projektory laserowe o jasności ok. 4 tys. ANSI lumenów można kupić już za mniej więcej 6 tys. zł. Dodatkowo do klientów przemawiają niskie koszty użytkowania, które wcześniej, ze względu na wysoką cenę zakupu, nie były aż tak istotne. Według producentów laserowe modele mogą działać bezawaryjnie przez 20, a nawet 30 tys. godzin, czyli przez wiele lat (przykładowo 8 godzin pracy codziennie oznacza w sumie 3 tys. godzin rocznie). W tym czasie urządzenia praktycznie nie wymagają serwisowania, a w modelach lampowych trzeba wymieniać filtry, lampy (zwykle co 2–3 tys. godzin), a są one kosztowne w porównaniu z ceną całego urządzenia.

W ubiegłym roku w regionie EMEA wśród projektorów przeznaczonych dla biznesu, czyli tych o jasności większej lub równej 4 tys. ANSI lumenów, modele laserowe stanowią ponad 50 proc. sprzedaży. W Polsce ten odsetek wynosi około 30 proc. i rośnie – mówi Aneta Żygadło, Country Manager Poland w Optoma Europe.

Wciąż wadą wielu projektorów laserowych jest powolny, ale systematyczny spadek jasności (co widać po kilku latach), głównie z powodu zakurzenia układu optycznego. Są już jednak dostępne modele ze szczelnym układem, w których ten problem został wyeliminowany. Dla klientów biznesowych zaletą są funkcje komunikacji bezprzewodowej (Wi-Fi, Miracast).

Lampy poświecą w edukacji i MŚP

Modele lampowe zapewne wciąż będą często wybierane przez publiczne placówki edukacyjne, a także małe firmy, w których o zakupie zazwyczaj decyduje cena, a koszty eksploatacji, serwisu czy wymiany lamp znajdują się na drugim planie. Także w kinach domowych takie modele wciąż dominują, choć prawdopodobnie będą stopniowo wypierane przez urządzenia laserowe. Ogólnie lampowy sprzęt jest i będzie kupowany wszędzie tam, gdzie klient nie dysponuje dużym budżetem (tani lampowy projektor można kupić już za mniej więcej 300 zł), a jakość projekcji, wytrzymałość, niskie koszty użytkowania nie są najważniejsze, chociażby dlatego, że urządzenia są używane sporadycznie. Nic dziwnego, że wszyscy znaczący producenci utrzymują asortyment zarówno modeli laserowych, jak i lampowych jako tańszej alternatywy. Jeżeli jednak użytkownik potrzebuje urządzenia o dużej jasności, to naturalnym wyborem staje się model wyposażony w laser, zwłaszcza że jest bardziej ekonomiczny.

Od kilku lat obserwujemy systematyczny wzrost sprzedaży projektorów o wysokiej jasności, przekraczającej 5 tys. ANSI lumenów. Coraz więcej producentów powyżej tej granicy ogranicza asortyment urządzeń bazujących na lampach – mówi Maciej Drobina, kierownik działu zarządzania produktami w ViDiS-ie. 

Można się również spodziewać, że wraz ze spadającymi cenami modeli laserowych pojawią się szanse sprzedażowe związane z wymianą projektorów lampowych. Dotyczy to zwłaszcza sprzętu, w którym lampy wymieniano kilkakrotnie.

Bardziej uzasadniona, zarówno ekonomicznie, jak i jakościowo, będzie wymiana starego lampowego projektora na nowy, laserowy. Ta technologia jest tańsza od konwencjonalnej, w której przypadku trzeba uwzględnić dodatkowe koszty w postaci ceny wymiany lamp – przekonuje Anna Belczyk, Product Manager w Veracompie.

 

Symbioza zamiast konkurencji

W segmencie biznesowych sal spotkań z projektorami rywalizują monitory interaktywne. Są coraz częściej zamawiane do małych pomieszczeń, w których wystarczy panel wielkości około 60 cali lub mniejszy. To zresztą bardzo perspektywiczny rynek dla branży AV, ponieważ nawet duże korporacje tworzą i wyposażają niewielkie sale spotkań. Z kolei projektory wydają się nadal bezkonkurencyjne, gdy potrzebne jest uzyskanie bardzo dużego obrazu o wysokiej jakości (nawet 300 cali). Ich zaletą jest też duża elastyczność i skalowalność. Rozmiar obrazu można łatwo dopasować do wielkości pomieszczenia lub liczby uczestników spotkania. Ponadto monitor jest zainstalowany na stałe, a projektor, nawet instalacyjny, można schować w suficie, a ekran zwinąć.

Decydując się na monitor, np. 75-calowy, na zawsze jesteśmy ograniczeni jego przekątną. Takie rozwiązanie w salkach, w których spotyka się więcej niż sześć osób, zapewnia zbyt mały obraz, który jest nieczytelny dla wszystkich uczestników – przekonuje Andrzej Bieniek, Business Account Manager w Epsonie.

Na korzyść projektorów przemawia cena i mobilność oraz uniwersalność, gdyż możliwe jest przesłanie i wyświetlanie jednocześnie obrazu nawet z czterech urządzeń mobilnych. W sytuacji, gdy jest potrzebny obraz większych rozmiarów, projektor zawsze okaże się tańszy niż ściana LED. 

Projektory jeszcze długo będą najbardziej opłacalne, jeśli wziąć pod uwagę stosunek ceny do wielkości obrazu. Taki o przekątnej 90–120 cali to dla projektorów standard, który jeszcze długo będzie nieosiągalny dla monitorów w podobnych cenach – mówi Maciej Drobina. 

Z drugiej strony monitory i projektory nie wykluczają się wzajemnie, a nierzadko są traktowane jako rozwiązania uzupełniające się i jednocześnie wykorzystywane podczas prezentacji.

Projektorów i monitorów nie powinno się traktować jako produktów konkurencyjnych. Przygotowując rozwiązania audiowizualne dla klientów, zawsze doradzamy integrację tych narzędzi. Coraz częściej użytkownicy oczekują kompleksowego rozwiązania dotyczącego wyposażenia wszystkich pomieszczeń biurowych, systemów rezerwacji sal, rozwiązań AV. Niejednokrotnie klienci korzystający z monitorów interaktywnych podczas prezentacji wyświetlają obraz również z projektora – mówi Cezary Mąka, Product Manager w Ricohu.

 

Kino domowe: od lampy do 4K

Na rynku konsumenckim zwiększa się zapotrzebowanie na modele laserowe, a także 4K oraz urządzenia o ultrakrótkim rzucie, które zapewniają wyświetlanie dużego obrazu nawet w niewielkich pomieszczeniach. Nadal jednak dominuje sprzęt lampowy ze względu na niższe koszty zakupu. Przybywa projektorów z funkcją Smart TV, czyli możliwością uruchamiania aplikacji i serwisów streamingowych bezpośrednio na urządzeniu. Klienci pytają też o komunikację bez kabli, a wraz z rosnącym zainteresowaniem Netflixem także praktyczne schowki w obudowie projektora na urządzenia do streamingu online. Alternatywą dla instalacyjnych „kinowych” urządzeń są bezprzewodowe projektory LED, które również mają wbudowaną łączność z serwisami streamingowymi. Specjaliści zwracają poza tym uwagę na małe urządzenia, które łączą w sobie funkcje projektora i głośnika bezprzewodowego.

 

 

Zdaniem dystrybutora
(wypowiedzi z lutego br.)

Anna Belczyk, Product Manager, Veracomp

W tym roku, tak jak w poprzednich latach, będzie wzrastać sprzedaż projektorów o laserowym źródle światła. Oferta w tej grupie produktowej jest nieustannie rozwijana i powiększana przez producentów. Urządzenie laserowe to już nie tylko mocne i drogie projektory instalacyjne z wymienną optyką. Obecnie to wiele rozmaitych modeli o stałej optyce różniących się jasnością. Prekursorem wdrażania nowych rozwiązań wydaje się obecnie handel. Walka o klienta, przyciągnięcie jego uwagi, skłonienie go do wejścia do określonego sklepu – to m.in. zadanie multimediów stosowanych w retailu. Największy spadek sprzedaży projektów jest zauważalny w edukacji i częściowo w segmencie korporacyjnym. W edukacji jest on spowodowany przede wszystkim wzrostem popularności i spadkiem ceny monitorów dotykowych. Na rynku korporacyjnym zmniejsza się wielkość sal konferencyjnych, w których na ogół wystarczy monitor o przekątnej 55–65 cali.

Adam Albiński, właściciel, Inter Alnet

W segmencie projektorów dla firm widoczny jest wzrost zapotrzebowania na urządzenia o większej jasności i funkcjonalności. Kilka lat temu standardem jasności lamp w prostych modelach biznesowych było 2–2,5 tys. ANSI lumenów, obecnie jest to zwykle co najmniej 3–4 tys. ANSI lumenów. Klienci poszukują modeli umożliwiających odtwarzanie treści multimedialnych z pamięci USB. Rośnie również sprzedaż projektorów 4K. W 2019 r. zwiększyła się o blisko 20 proc. w porównaniu do zanotowanej rok wcześniej, głównie w segmencie kina domowego. Prognozy wskazują, że w kolejnych latach istotnie zwiększy się zapotrzebowanie na modele laserowe i LED. Tracą na popularności urządzenia typu „pico” o niskiej jasności, a kolejni producenci wprowadzają na rynek LED-owe projektory o wysokiej jasności. W najbliższych latach w znacznym stopniu zastąpią one modele lampowe. Od początku 2020 r. ceny projektorów rosną, co jest spowodowane problemami z dostępnością części do ich produkcji.

Tomasz Krawczyk, Product Manager, Action

Obszarem do rozwoju biznesu związanego z projektorami jest sektor korporacyjny, edukacja i branża HoReCa. Wszystkie te rynki wykazują największą dynamikę wzrostu nakładów na IT. W projektorach do domu będzie istotna jakość obrazu i bezawaryjna eksploatacja nawet po gwarancji. Sądzę, że w bieżącym roku popularność mogą zyskać modułowe projektory laserowe, które dostosowują moc światła do rozmiaru ekranu, zapewniając wykorzystanie tego samego projektora w przypadku mniejszej i większej widowni. Jeśli chodzi o standard Full HD, zwiększa się popularność rozwiązań 4K, co obok dobrych parametrów jest podyktowane ich coraz bardziej przystępną ceną.

 

 

Sam projektor to za mało

Dla integratorów ważnym rynkiem jest sektor korporacyjny, w którym projektory są nadal wykorzystywane w średnich i dużych salach konferencyjnych. Coraz większe możliwości wdrożeń powinny być w handlu, przede wszystkim w dużych sklepach i centrach handlowych, które instalacjami multimedialnymi starają się przyciągnąć uwagę klientów. Kolejną obiecującą grupą odbiorców są muzea i placówki organizujące różne wystawy, ale to bardzo wymagający klienci.

Muzea ze swoimi nowoczesnymi instalacjami to niezmiernie trudny poligon pracy dla integratorów, co bardzo często wynika z ograniczonego budżetu, jakim te instytucje dysponują – uważa Anna Belczyk. 

Zdaniem przedstawicielki Veracompu to właśnie w instalacjach muzealnych projektory mogą i powinny prezentować wszystkie swoje możliwości – począwszy od edge blendingu (obrazy z dwóch projektorów stapiają się w jeden), przez hologramy, aż po mapping. 

Jeśli chodzi o dodatkowe, ciekawe funkcje, to z kolei użytkowników z sektora małych i średnich przedsiębiorstw warto zainteresować modelami z wbudowanym Androidem, co umożliwia prezentację bez laptopa. Oczywiście, gdzie tylko się da, warto koncentrować się na oferowaniu kompleksowych rozwiązań, a nie jedynie samego urządzenia.

Zdaniem integratora

Cezary Maron, kierownik zespołu instalacji AV, RGBS

Sprzedajemy już praktycznie tylko projektory laserowe, które ostatnio znacząco potaniały. Przykładowo urządzenie o jasności 5 tys. ANSI lumenów z funkcją lens shift można kupić obecnie za mniej więcej 8 tys. zł, podczas gdy w zeszłym roku była to kwota na poziomie 10 tys. zł. Klientów do zakupu takich urządzeń zachęcają również praktycznie zerowe koszty utrzymania. Laserowe źródło światła wystarczy spokojnie na kilka lat, po których i tak zwykle wymienia się sprzęt. Co do rozdzielczości to najpopularniejsza jest WUXGA, nie widać jednak zainteresowania 4K. W przypadku projektorów mamy do czynienia z dużą bazą klientów. Takie urządzenia zamawiają zarówno uczelnie, jak i przedsiębiorstwa oraz instytucje publiczne. Czasem są instalowane w nowych miejscach, czasem zastępują starsze urządzenia. Nie ma na to reguły. Większość przychodów, przeciętnie ok. 75 proc., pochodzi ze sprzedaży sprzętu, a mniej więcej jedna czwarta z usług instalacyjnych. W Europie Zachodniej te proporcje wynoszą w przybliżeniu 50:50, czyli bardziej ceniony niż u nas jest wkład pracy instalatora lub integratora i myślę, że w tym kierunku będziemy zmierzać. Wpływy z usług utrzymania, takich jak przeglądy, są niewielkie. Korzysta z nich tylko wąska grupa najbardziej świadomych klientów. Przychody mamy podobne jak w ubiegłym roku, ale rosną koszty (materiały, koszty pracy).

 

 

Zdaniem producenta
(wypowiedzi z lutego br.)

Aneta Żygadło, Country Manager Poland, Optoma Europe

Rok 2020 będzie czasem kontynuacji wdrażania technologii laserowego źródła światła w projektorach, wykraczającego poza dotychczasowe aplikacje Pro AV. Znajdzie ona zastosowanie zarówno w salach lekcyjnych, jak i konferencyjnych. W ujęciu ilościowym rynek konsumencki ma największy potencjał do testowania i wdrażania nowości, takich jak lasery 4K do kina domowego – czyli projektorów standardowych, a także ultrakrótkiego rzutu, zastępujących telewizory. W korporacjach i muzeach szala również zaczyna przechylać się w stronę rozwiązań laserowych. Projektor to urządzenie najbardziej elastyczne w instalacji, bardzo kompaktowe i dobre narzędzie zarówno dla przedstawicieli handlowych, którzy na spotkaniach nie zawsze mogą liczyć na wyposażenie sali, jak i wówczas, gdy chcemy uzyskać obraz powyżej 86 cali w dużych salach konferencyjnych, na eventach, koncertach, w salach lekcyjnych. Projektory sprawdzą się też tam, gdzie mamy ciekawy pomysł (np. hologramy).

Andrzej Bieniek, Business Account Manager, Epson

Nie ma branż, w których projektor nie ma zastosowania, bo w każdej firmie odbywają się spotkania lub prezentacje. Bazując na aktualnych danych o sprzedaży, największego wzrostu zainteresowania tymi urządzeniami można się spodziewać ze strony instytucji kultury, rozrywki, HoReCa i biur projektowych. Nie maleje również popyt w sektorze edukacji. Ogromnym polem rozwoju dla integratorów jest rynek szkoleniowy, w którym zastosowanie znajdują różne rodzaje sprzętu, od ultramobilnych projektorów z komunikacją bezprzewodową po modele laserowe wyświetlające obraz interaktywny, a także modele z opcją łączenia obrazów, tworzenia notatek i rozesłania e-mailem czy drukowania ich bezpośrednio z projektora.

Jacek Smak, dyrektor handlowy w Polsce, NEC Display Solutions Europe

Świadomość zalet technologii laserowej jest bardzo wysoka u integratorów, a wśród klientów końcowych zadowalająca. Laser podbija rynek dzięki stale spadającej cenie, długiej żywotności oraz brakowi kosztów serwisu i eksploatacji. Projektory laserowe i laserowe 4K są atrakcyjne przede wszystkim dla sektora rental, w firmach na potrzeby dużych sal konferencyjnych, w szkolnictwie wyższym do auli oraz do instalacji muzealnych. Zaskakujące, że odbiorcą projektorów laserowych i 4K są gminne ośrodki kultury. Przy relatywnie niewielkim budżecie próbują one w ten sposób tworzyć minisale kinowe. Coraz więcej zapytań o projektory laserowe mamy również z sektora edukacji – nie tylko wyższej, lecz także podstawowej i średniej.